Forum Akordeonowe
Nauka => Edukacja muzyczna => Wątek zaczęty przez: krel w 12 cze 2015, 20:23
-
https://www.youtube.com/watch?v=vqSKxteg9xA
Pięknie Lajkonixie! [brawo]
Znowu mnie inspirujesz do zagrania jakiegoś tanga. :)
-
Mnie się marzy, by któryś z Panów zagrał El choclo w mojej wersji, czyli z kontynuacją w metrum 3/4
(gdzieś na tym Forum pokazywałem już nuty i nagranie midi, ale nikt "nie podjął rękawicy")
Nuty w metrum 3/4 są tutaj :
http://forum.akordeonowe.pl/edukacja-muzyczna/model-improwizacji-muzycznej/
-
Mnie się marzy, by któryś z Panów zagrał El choclo w mojej wersji, czyli z kontynuacją w metrum 3/4
(gdzieś na tym Forum pokazywałem już nuty i nagranie midi, ale nikt "nie podjął rękawicy")
Spróbuję odszukać te nutki. Ale szanse na zagranie mam już niewielkie. Może namówimy Frantka...? Ten by jeszcze sprostał.
Pięknie Lajkonixie! [brawo]
Znowu mnie inspirujesz do zagrania jakiegoś tanga. :)
Tylko celuj w jakieś nasze, polskie... :)
-
Właśnie polskie tanga mam na myśli :)
-
Właśnie polskie tanga mam na myśli :)
Pooglądaj po youtubie, jak cię jakieś weźmie, to może poratuję nutkami. :)
-
Dzięki! :)
-
A może to stare tango - ładna i łatwa melodia :
-
Właśnie polskie tanga mam na myśli :)
Krel "Tango Milonga" [akordeon] [piwo]
-
Dziękuję za obie propozycje :)
Właśnie słucham tanga "Zapomnij" (https://www.youtube.com/watch?v=O_6tHIWJOi8) - wygląda ciekawie. Dziękuję za nuty - muszę je "obejrzeć" palcami.
"Tango Milonga" próbowałem już kiedyś grać i chyba do niego wrócę bo zawsze mi się podobało. Zastanawia mnie tylko jedno. Mieczysław Fogg (https://www.youtube.com/watch?v=G2oljXxg5qo) śpiewał tylko refren, natomiast Irena Santor (https://www.youtube.com/watch?v=iX6rfOmnMvA) śpiewa też zwrotkę. Która wersja jest oryginalna?
[akordeon]
-
"Tango Milonga" próbowałem już kiedyś grać i chyba do niego wrócę bo zawsze mi się podobało. Zastanawia mnie tylko jedno. Mieczysław Fogg (https://www.youtube.com/watch?v=G2oljXxg5qo) śpiewał tylko refren, natomiast Irena Santor (https://www.youtube.com/watch?v=iX6rfOmnMvA) śpiewa też zwrotkę. Która wersja jest oryginalna?
[akordeon]
Najstarsze wykonanie jest Stanisławy Nowickiej
https://www.youtube.com/watch?v=x1FUWVNs9dI
-
Jesteś Marcelku niezastąpiony! Teraz wiem czego się trzymać. Dzięki!
Podziwiam sopran tej pani.
Zwróćcie też uwagę na słowa refrenu. Ona śpiewa "Tango milongę, tango mych marzeń i snów..." Kiedyś słyszałem że właśnie tak jest poprawnie, bo milonga to rodzaj muzyki/tańca i ten wyraz jest rodzaju żeńskiego, a więc w bierniku (co mi zagrajcie?) Milongę.
-
"Już nie mam serca" J. Orzechowskiego to piękne polskie tango. Bardzo lubię grać też: "Ty albo żadna" oraz "Szczęście trzeba rwać jak świeże wiśnie".
-
Patrząc w nuty przesłuchałem nagranie Zapomnij - jestem dumny, bo b. dawno temu pisałem to z pamięci
i tylko w kilku szczegółach są drobne różnice.
-
Mnie się marzy, by któryś z Panów zagrał El choclo w mojej wersji, czyli z kontynuacją w metrum 3/4
(gdzieś na tym Forum pokazywałem już nuty i nagranie midi, ale nikt "nie podjął rękawicy")
Nuty w metrum 3/4 są tutaj :
http://forum.akordeonowe.pl/edukacja-muzyczna/model-improwizacji-muzycznej/
Panie Włodku ale midi jest inne niż zamieszczone nutki. Wystawił Pan uproszczone nutki?
W nagraniu wstawiłem - w celu unaocznienia różnicy - kilka taktów oryginału w metrum 2/4,
czego nie pokazałem w nutach. Zachęcam do własnej improwizacji, byle dało się rozpoznać
o które tango chodzi.
-
Wydzieliłem z tematu nowy wątek:
- Milonga i tango - różnice (http://forum.akordeonowe.pl/akordeon-od-a-do-z/milonga-i-tango-roznice/)
-
Pani Soniu, skoro "nie leżą" Pani tanga w metrum parzystym, to może proszę spróbować
zagrać je w metrum nieparzystym, i wedle gustu w normalnym, lub wolnym tempie.
Wiele tang, w tym i to, łatwo poddaje się takiej przeróbce.
-
Panie Włodku, szczerze mówiąc nie potrafię nawet dyskutować na temat metrum w tangu, a co dopiero zagrać w metrum parzystym lub nieparzystym. Myślę, że to jeszcze za wysokie progi dla mnie. Nie znam się aż tak dobrze na muzyce, nie chodziłam do szkoły muzycznej i brak wiedzy na ten temat zaczyna mi mocno przeszkadzać. Miałam podstawy akordeonu w dzieciństwie i to wszystko, a gram nie cale dwa lata po długiej przerwie... Nigdy nie zagrałam tanga nie dlatego, ze mi "nie leżą" tylko mam barierę emocjonalną, że sobie nie poradzę. Sądzę, ze kiedyś to przełamię :)
-
trudno mi pojąć co dokładnie oznacza ta bariera, skoro tak ładnie zagrała Pani Kasztany ?
Zagrane trochę żywiej wychodzi jak tango.
-
Kasztany nie były trudne, a co do rytmu, to nie mam pewności, czy dobrze gram, bardziej chyba na słuch i wyczucie. A tanga dla mnie są zdecydowanie bardziej skomplikowane :)
-
są trudniejsze i łatwiejsze n.p. La Cumparsita
-
Sonia. Nie bój się tanga ,a zwłaszcza ,Tanga Milonga. Na początek możesz w łatwiejszej tonacji.Dasz radę do 19. [akordeon]
-
są trudniejsze i łatwiejsze n.p. La Cumparsita
Łatwizna ;D A tak na poważnie będę próbowała Panie Włodku, czuję, że delikatnie mnie Pan podpuszcza :)
Sonia. Nie bój się tanga ,a zwłaszcza ,Tanga Milonga. Na początek możesz w łatwiejszej tonacji.Dasz radę do 19. [akordeon]
Grzesiu, do 19-go mam jeszcze dużo biesiady do opanowania, nie wyrobię się ;)
-
Sonia. Nie bój się tanga ,a zwłaszcza ,Tanga Milonga. Na początek możesz w łatwiejszej tonacji.Dasz radę do 19. [akordeon]
otóż to, w łatwiejszej tonacji - dla guzikowców sprawa jest znacznie prostsza, dla klawiszowców zmienia się palcowanie.
I nie ma się czego wstydzić - ja po 20 latach przerwy, straciwszy technikę prawie zupełnie, zacząłem
grać w łatwej dla mnie tonacji F / d (i jeszcze kilku innych) i to pomogło mi choć trochę odzyskać dawniejszą biegłość.