dla mnie dźwięk jest w porządku
na marginesie - ta melodia jest jednym z wielu przykładów nieregularnej budowy "frazowej"
w muzyce ludowej : mamy tu kolejno frazy po 3,3,4,3 takty - osobiście podejrzewam, że muzycy
ludowi "nie kochają" nut (lub pauz) całotaktowych i myślę, że ta maniera pochodzi z czasów,
gdy grało się bez sekcji rytmiczno-akompaniamentowej - bowiem pauza powoduje "dziurę"
w postaci ciszy a długa nuta jest mało atrakcyjna i niewygodna