Pogadałem ze starymi kumplami z forum "O języku". Przekazuję:
===============================
Mazurka i mazurek
lajkonix 22.05.15, 21:31
Koledzy pomóżcie.
Na naszym forum.akordeonowe.pl dyskutujemy o tym skąd wzięła się "mazurka" - rodzaj muzyczki komponowanej i popularnej na zachodzie w tempie 3/4.
Jest koncepcja, iż może to pochodzić od francuskiego "tempo di mazurka", gdzie ta mazurka użyta jest w dopełniaczu. Takiego wyrażenia używa się w nutach dla oznaczenia w jakim tempie grać utworek. Czy zagraniczni wykonawcy mogli rzeczywiście pomyśleć że ta mazurka to jest nasz mianownik? A może są inne koncepcje? Pomóżcie.
--
Lajkonix
panta rei - wszystko w płynie
deerzet 22.05.15, 23:40
Andrzej Bańkowski Etymologiczny słownik języka polskiego, s. 156:
MAZUREK 'taniec mazowiecki' XVIII-2, 'mazowiecki kołacz wielkanocny, placek lukrowany' XVIII-2, ornit. 'wróbel leśny' (Passer montanus), gw. 'świerszcz', w każdym znaczeniu od Mazur (we wtórnym znaczeniu 'Mazowszanin'), p. Mazur. Taniec tej nazwy wraz z jego nazwą polską trafił i do Paryża, por fr. mazurka (mazourka 1829), też ang. mazurka, nm. masurka.
[koniec cytatów]
Słowem, 1829 - szopenowskie tropy śladów...
A zmiana rodzaju (zniekształcenie) - inna niż oryginału, to częste dzieje wyrazów poza jego rodowodowym rejonem. Szlak zmian chyba nie do udowodnienia... Do spekulowania, owszem.
Jeśliby nasi antenaci pilnowali importowanej nazwy, forsując ją tu i ówdzie, pewnie i nie dopuściliby do jej odmężnienia. Pewnie nasza Wielka Emigracja miała inne imponderabilia na celu.
Podejrzewać i można też, że wymowa mazurka jest dla nie-Słowian poręczniejsza, niż mazurek.
Habent sua fata...
lajkonix 23.05.15, 00:11
DRZ, dzięki za te informacje. Ważne dla mnie jest potwierdzenie, że mazurkę i mazurka łączy ścisły związek (mimo, że oba gatunki muzycznie trochę się już rozjechały).
Tym niemniej, nie sądzę, żeby poza Polską nastąpiło świadome "odmężnienie" naszego mazurka. Wątpię, by tam ktokolwiek rozróżniał nasze rodzaje po brzmieniu rzeczownika. Moje podejrzenie jest, że nasz dopełniacz wzięli za swój mianownik (tempo di mazurka).
Tak czy siak, przekażę moim kolegom z forum muzycznego, ze sprawa nie jest tak oczywista, jak mi się wydaje.
A przy okazji, Nasze Forum pozdrawia Wasze Forum. smile
--
Lajkonix
panta rei - wszystko w płynie
stefan4 23.05.15, 00:00
lajkonix napisał:
[...]
Cześć, dawno Cię tu nie było.
lajkonix:
> Jest koncepcja, iż może to pochodzić od francuskiego "tempo di mazurka"
Gdzie francuskiego! We francuskim nie ma żadnego ,,di'', to raczej włoski. Zresztą te wszystkie dopiski nad nutami zwykle są z włoskiego, nie?
Włoska Wikipedia twierdzi, że
Cytat
"Mazurka" è un termine di origine polacca, anche se non è chiara l'etimologia, potrebbe derivare da Masuria (in polacco Mazury) o Masovia, nomi di due regioni polacche, da Mazurek, villaggio nei pressi di Varsavia (dove nel primo 500 ebbe origine l'omonima danza) o da Mazur, il contadino polacco. Da notare che in polacco il nome mazurek è maschile; il nome mazurka diffusosi nelle altre lingue può essere dovuto al fatto che il genitivo della parola è mazurka, o anche che il plurale sia mazurki, che potrebbe essere stato portato al singolare come mazurka.
Jeśli dobrze rozumiem ten obcy świergot, to etymologia jest polska, ale w szczegółach niepewna, albo od Mazur, albo od Mazowsza, albo od wioski o nazwie Mazurek (nigdy nie słyszałem o takiej), albo od Mazura, czyli polskiego wieśniaka (jakaś bzdura?). Zmiana z polskiego ,,mazurek'' na międzynarodowe ,,mazurka'' zaszła albo dlatego, że przyjęto polski dopełniacz za mianownik, albo przez liczbę mnogą, bo ludzie nie wiedzieli, czy ,,mazurki'' to po polsku mnoga od męskiego ,,mazurek'' czy od żeńskiego ,,mazurka''.
Angielska Wikipedia też ma ciekawe rzeczy do zakomunikowania. Otóż
Cytat
In Polish, "mazurka" is actually the genitive and accusative cases of "mazurek."
Myślę, że oficjalni polscy językodawcy mogliby nie zgodzić się na ten biernik, i zabałakać, że ,,mazurek'' jest nieżywotny...
- Stefan
--
Zwalczaj biurokrację!
lajkonix 23.05.15, 00:21
Cześć, Stefan. To Ty mnie jeszcze pamiętasz?

?
Przestałem się włóczyć po necie, bo udało mi się wrócić do mojej prehistorycznej pasji. Całkowicie pochłonęła mój wolny czas.
Tym niemniej, gdy z kolegami z forum.akordeonowe.pl zaczęliśmy się zastanawiać nad wypaczeniem naszego mazurka w językach obcych, to natychmiast wpadłem na pomysł odnalezienie forum "O języku". A tu na forum jak za starych czasów - TY!
Dzięki za rzeczową odpowiedź. Przekażę kumplom tę dyskusję.
Dodatkowo przekazuję pozdrowienia Waszemu Forum od Naszego Forum.
--
Lajkonix
panta rei - wszystko w płynie