A mnie się wydaje , że właśnie to tempo, w tym potężnym składzie , grane
pp i staccato , daje jakiś smaczek.
W "normalnym" tempie , brzmiałoby to jak występ orkiestry Ochotniczej Straży Pożarnej z okazji oddania remizy po remoncie...

Każda transkrypcja z instrumentu solowego - zależnie od składu - wymaga innego ujęcia.
Nie da się przecież "smaczku" fortepianowego przenieść na jakikolwiek inny instrument , nie mówiąc już o zespole.
A zresztą - do Marka i Wacka nikt nie miał pretensji o to tempo , które jest dwa razy szybsze, a nagranie pochodzi z płyty PLATYNOWA KOLEKCJA - Złote Przeboje - Marek&Wacek.
https://www.youtube.com/watch?v=_8XgDXFTwyc&list=PLcLup5DD3v9qXJH8xmV4Cw4jBYrkF526U&index=40To jest , oczywiście , tylko moje zdanie !

Pozdrawiam serdecznie !