Jurek_klodzko1 , Murathan, cinszcz!
Dzięki serdeczne za opinie!
Na FR7 czy FR8 blokuje mnie cena , dlatego pytałem o tę "trójkę".
Zanim zadałem pytanie dosyć obficie przejrzałem internet i zauważyłem , że na fr7 też narzekają , po spróbowaniu gry na fr8. Podejrzewam , że fr9 - to będzie dopiero "cudo" !

Uwe Steger namiętnie eksploatuje Rolandy ( z tym , że guziki!) , a przecież klasykiem jest wyśmienitym!
Ja też wolę "naturę" od elektroniki, ale nie mam wyjścia. Przynajmniej na razie.
Ja również nie spotkałem się z jakimiś super opiniami na temat fr3. Tylko od producenta!

Dziękuje za pomoc i proszę o - jeśli to możliwe - dalszą. Każda opinia jest dla mnie bardzo cenna.
Pozdrawiam serdecznie.
PS. Dla jasności!

Na akordeonie nie jestem specjalnie zaawansowany , i myślę , że już zbyt wiele tej techniki nie zrobię , dlatego pytam o tańszy model. Bo tak właściwie to interesuje mnie swing , rozrywka "z lekko rozszerzoną harmonią" i klasyka w rodzaju Preludiów Żeleńskiego - maksymalnie !

Widzę , że najwięcej kłopotów byłoby z dynamiką. Oczywiście instrument elektroniczny trzeba traktować jako inny instrument niż klasyczny akordeon i zapewne pozbyć się niektórych odruchów z instrumentu klasycznego. Podobnie jak :fortepian - keyboard.
