natomiast ciekawsze byłoby Wasze zdanie na temat: czy komentować niekomentujacych?
Moim zdaniem - co do zasady komentować (bo niby czemu nie), ale być może w drugiej kolejności (w miarę wolnego czasu) - chyba że jest to osoba początkująca lub mamy do czynienia z jakąś szczególnie interesującą perełką :-)
W przypadku osób początkujących trzeba bowiem pamiętać, że często nie komentują one innych wykonań, bo same bezkrytyczne "ochy i achy" uznać mogą za bezcelowe (choć nie całkiem tak jest), a z kolei nie chcą się wymądrzać pisaniem uwag, gdy ich własne umiejętności pozostawiają wiele do życzenia (często więcej niż w przypadku osoby, której wpis mają skomentować).
Żeby nie wyjść na takiego, o którym pisał Mistrz Jan K. z Czarnolasu, że "Krytyk i eunuch z jednej są parafii ... " ;-)
Choć ja osobiście uważam, że umiejętność grania, a umiejętność zauważenia niedostatków w graniu cudzym to trochę dwie różne bajki (słuch i wiedza to jedno, a technika to drugie) - i czasem nawet osoba obiektywnie słabiej grająca może zapodać bardzo cenne uwagi osobie grającej lepiej.