Witam wszystkich!
Od jakiegoś czasu codziennie podczytuję to forum i słucham waszych nagrań,
to chyba pora wyjść z ukrycia...
Dawno temu, w dziecięctwie, grałam na mandolinie w zespole mandolinistów,
potem równolegle zaczęłam przygodę z akordeonem, ale ta niestety (niestety!) nie trwała zbyt długo.
I potem była bardzo, bardzo długa pauza...
Kilka miesięcy temu całkiem przypadkowo dostał się w moje ręce akordeon...i tak pozostał...
Trafiłam na wasze forum, spodobała mi się atmosfera, spodobał mi się pomysł na "utwór wyzwanie",
zabawa, ale bez wątpienia inspirująca i są nutki.
No i co jeszcze...mnóstwo pracy przede mną...