Panowie ! spróbujcie na zakończenie frazy, zamiast klasycznego tonika-dur, subdominanta-dur,
tonika-dur zagrać zastępczo (dla urozmaicenia) subdominantę-moll
jak również zamiast (dla urozmaicenia) końcowego "zawieszenia" na dominancie zwiększonej - również
zastępczo - kończyć toniką-dur z dodaną septymą wielką, ale akord postawić właśnie na niej
a w sopranie dać kwintę
w zakończeniu frazy pierwszej części bardzo ładnie wychodzi też pochód sekstami w prawej ręce
oto moja prymka (harmonizacja klasyczna, elementarna) :