Autor Wątek: Sztywne palce  (Przeczytany 30533 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Winter

  • ****
  • Wiadomości: 279
    • Zobacz profil
  • Skąd: Lubsko
Odp: Sztywne palce
« Odpowiedź #15, 13 paź 2016, 07:13 »
Można pomijać ten wątek,  lecz mi  bardzo pomógł. Wręcz wyprzedził moje pytania, chyba każdy,  miał ma lub będzie miał kłopot z drętwienie . Forum daje wiele odpowiedzi, będzie wiele osób,  które tak jak ja okaże swoją wdzięczność za tak dogłębnie rozpatrzenie;  sztywnych palców . Dziękuję Mariusz. [akordeon]

Offline Janucik

  • Konto usunięte z uwagi na naruszenia regulaminu
  • *
  • Wiadomości: 1020
    • Zobacz profil
Odp: Sztywne palce
« Odpowiedź #16, 13 paź 2016, 07:19 »
Ja również dziękuję...
Niewiele co prawda z tego dla siebie już wezmę, ale doceniam chęć podzielenia się doświadczeniem.  :)

Offline guralband

  • VIP Złota Rączka
  • *****
  • Wiadomości: 1227
    • Zobacz profil
  • Skąd: lubuskie
Odp: Sztywne palce
« Odpowiedź #17, 13 paź 2016, 07:55 »
dot.wpisu. Temat   bardzo obszerny,wymagający   dokładnej   analiz, kontaktu   z uczniem,  rodzicem...nie da się  tego   dobrze   zrobić   na   forum dlatego  też większość   nie chce   nawet   brać udziału w tym..łatwo   narazić się   na  krytykę , będzie   masa   oponentów, nikt  za to nie  płaci , wyszkolić telefonicznie   czy   taka   poradą   jak   moja   nie da się, nie   ma   sensu   angażowanie się w coś  co   może   być   nawet   nie czytane. Takie działania   najczęściej   poddawane są   krytyce. Jednak nawet   jak  jednej   osobie  coś tam pomoże  to  warto. Nie   muszę się zgadzać  ze wszystkimi ani   na wszystkim się znać i mieć  rację. Każdy z wielu  propozycji   może znajdzie   coś tam   dla siebie ,ważne   by   pomogło a jak nie   to szujać dalej .pozdrawiam akordeonistów   forum.

Popieram w całej rozciągłości  :)
Jest to tak rozległy temat że brakowałoby miejsca na Forum. Praktycznie chyba każdy ze starych nauczycieli od akordeonu ma swoje metody nauki. Jeżeli się sprawdzają ?  :o "Zwycięzców nikt nie sądzi"  [brawo] Jeżeli grasz genialnie to możesz to robić stojąc nawet na głowie czy grać odwrotnie. Uważam że ważny jest efekt końcowy  :o

Offline szkodnicus

  • 23.04.1977 - 01.05.2017, VIP Złota Rączka
  • *****
  • Wiadomości: 1010
    • Zobacz profil
  • Skąd: Galway
Odp: Sztywne palce
« Odpowiedź #18, 13 paź 2016, 08:06 »
Z graniem na glowie bym uwazal.  Mozna upasc i  uszkodzic akordeon.

Offline Marcel

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 7690
    • Zobacz profil
Odp: Sztywne palce
« Odpowiedź #19, 13 paź 2016, 11:44 »
Na prośbę szefa  forum napiszę  swoje  własne  spostrzeżenia, mogą  być   odmienne bo  problem   jest  szeroki a  rozwiązań  ile   grających.  prawie w  każdej  wypowiedzi  były  właściwe   porady   i  tylko  wybrać   zestaw   dla  siebie. (...)

Panie Mirku, bardzo dziękuję, że zajrzał Pan na nasze forum i podzielił się doświadczeniem :)

Offline Krystyn

  • Konto usunięte na prośbę użytkownika
  • *
  • Wiadomości: 664
    • Zobacz profil
Odp: Sztywne palce
« Odpowiedź #20, 13 paź 2016, 11:55 »
Na prośbę szefa  forum napiszę  swoje  własne  spostrzeżenia, mogą  być   odmienne bo  problem   jest  szeroki a  rozwiązań  ile   grających.  prawie w  każdej  wypowiedzi  były  właściwe   porady   i  tylko  wybrać   zestaw   dla  siebie. (...)
Dziękuję serdecznie!
Wreszcie jest wpis osoby  znającej temat , o co zawsze - przy swoich "domyślnych" , acz szczerych chęciach pomocy - proszę !
Pozdrawiam.
PS. Ze zdumieniem przeczytałem, że układ 5-ciopalcowy na guzikach jest prawie identyczny , jak na klawiszach. Na guzikach po godzinie grania zaczynała boleć mnie tzw. cieśń, od węższych chwytów, czego nigdy nie miałem na klawiszach.
Ciekawe , co robię źle .(Sprawdzałem wielokrotnie , ale nie znalazłem żadnych zdecydowanych usztywnień.) Jestem (byłem!) wiolonczelistą i rozluźnianie rąk nie jest mi obce.
Lekcje pobierałem w Poznaniu u p.Teresy, żony p. Jerzego.  :D
 Czy ewentualnie - jakaś podpowiedź byłaby możliwa..? (daję sobie radę nawet z tymi telefonicznymi..  :D  )
« Ostatnia zmiana: 13 paź 2016, 12:27 wysłana przez Krystyn »

Offline Lajkonix

  • Konto usunięte z uwagi na naruszenia regulaminu
  • *
  • Wiadomości: 2395
    • Zobacz profil
Odp: Sztywne palce
« Odpowiedź #21, 13 paź 2016, 14:45 »
Drogi Profesorze Kotelczuk,
Mimo, że Twój wpis, Profesorze, niewiele mi pomoże, to przeczytałem go z zapartym tchem. Nie pomoże, bo jestem już niereformowalny. A poza tym, bliżej mam do końca grania, niż do początku. Ba! Nawet do środka. Ale gdybym był młodszy o parędziesiąt lat, to chciałbym mieć takiego nauczyciela, jak Ty, Profesorze.
W rzeczonym wpisie objawia się nie tylko wspaniała wiedza, poparta doświadczeniem, ale i zdrowy rozsądek
Dopiero teraz uświadomiłem sobie, że koleś kolesia nie nauczy grać na akordeonie. Ani pani z naprzeciwka, ani Heniek co w knajpie gra. To trzeba robić przynajmniej pół życia, żeby wziąć na siebie odpowiedzialność za nauczanie. I samemu trzeba się uczenia uczyć.
A co do zdrowego rozsądku, to, Jak wiesz Profesorze, sam go doświadczyłem, gdy poszukiwałem jakiejś fajnej cyji z tremolami, bulwarami, kanałami i chórami niebiańskimi... itp. Jestem szczęśliwy, że poddałem się Twojemu głosowi rozsądku.
A tak na marginesie, to serdecznie Cię pozdrawiam i cieszę się, że tu zajrzałeś, bo tu jest fajne towarzystwo.
 

Offline Krystyn

  • Konto usunięte na prośbę użytkownika
  • *
  • Wiadomości: 664
    • Zobacz profil
Odp: Sztywne palce
« Odpowiedź #22, 13 paź 2016, 16:00 »
No tak.. Teraz zaczną się teksty dziękczynne, pełne podziwu, szacunku itd. (wszystkie , oczywiście w pełni zasłużone!!!) , ale ja jak zwykle pewnie nie doczekam się już odpowiedzi na moje pytanie... :(

Offline Lajkonix

  • Konto usunięte z uwagi na naruszenia regulaminu
  • *
  • Wiadomości: 2395
    • Zobacz profil
Odp: Sztywne palce
« Odpowiedź #23, 13 paź 2016, 16:24 »
Krystyn,
Po prostu nie mogłem się pohamować.
Jak zaznaczyłem, prof. Kotelczuk niewiele mi pomoże, bo już nie czas na pomoc. Więc moje "dziękczynienie" ma trochę inny charakter niż pospolite pochlebstwo. Otóż sam spędziłem na podobnej działce trochę życia. Więc potrafię ocenić wiedzę i zaangażowanie w dydaktykę. Poza tym miałem okazję zetknąć się z Profesorem raz czy dwa na na wypaleniu wspólnej fajeczki. I nie ukrywam, że jestem pod wrażeniem jego normalności i relacji do naszej amatorszczyzny. Po prostu fajny Kolega z profesjonalnej półki. Nie wkurzaj się na mnie za ten wpis.   

Offline Krystyn

  • Konto usunięte na prośbę użytkownika
  • *
  • Wiadomości: 664
    • Zobacz profil
Odp: Sztywne palce
« Odpowiedź #24, 13 paź 2016, 18:04 »
Krystyn,
(...)
 Nie wkurzaj się na mnie za ten wpis.   
Ależ ja nie wkurzam się na Ciebie , ani na nikogo innego  za żaden wpis !!!
Są jak najbardziej słuszne !
Mnie chodzi o to, że takie dyskusje kończą się zwykle moim ostatnim pytaniem!
Tam, gdzie wydaje mi się , że dyskusja powinna się rozwinąć i wreszcie od kogoś dowiem się czegoś konkretnego, nastepuje cykl podzękowań i tzw."wyrazów" - i cześć !
I - jak zwykle - wychodzę na durnia , który, nie bardzo wiadomo , czego jeszcze chce... :(

Offline Krystian

  • VIP
  • *****
  • Wiadomości: 359
    • Zobacz profil
    • Youtube
  • Skąd: Podkarpackie-Nockowa
Odp: Sztywne palce
« Odpowiedź #25, 13 paź 2016, 20:44 »
Witam, ostatnio wiele nie zaglądam :) Za tydzień minie dwa lata , od kiedy wróciłem do gry i spostrzeżenie dotyczące mojej gry jest takie,że jak zaczynam sesję"graną" to po kilku utworach musze "strzelić palcami" , inaczej poruszają się zbyt sztywno, możliwe,że jest to niewłaściwy zabieg,ale bez niego gra mi się mniej komfortowo :)

Offline Grzegorz P

  • ****
  • Wiadomości: 256
    • Zobacz profil
  • Skąd: lubelskie
Odp: Sztywne palce
« Odpowiedź #26, 13 paź 2016, 22:17 »
Kristan,co to znaczy strzelić palcami?Jak to trzeba zrobić? ;D

Krystyn.Na guzikach dłoń jest złożona i na początku mięśnie i ścięgna nie są do tego przyzwyczajone i dlatego boli dłoń.Trzeba grać krócej z przerwami ,żeby mięśnie miały odpoczynek.Po pierwszym bólu i przerwie, następuje rozluźnienie dłoni .Nie grać na siłę jak boli dłoń.To tylko w szkółkach katują po kilka godzin dziennie.

Offline m.kotelczuk

  • *
  • Wiadomości: 3
    • Zobacz profil
  • Skąd: Łomza
Odp: Sztywne palce
« Odpowiedź #27, 13 paź 2016, 23:01 »
napisałem   coś ,męczyłem się i   gdzieś to  zgubiłem  ,niech to  kaczka   kopnie a  takie   było fajne do Krystyna

chodziło  oto że  nie da się jednym  postem   rozwiązać  problemu   usztywnień   przy   grze   na wiolonczeli. że   metoda   mistrz  uczeń , synowie   Bacha   grali  jak on ,,, nawet   palców   nie   podpisywał ,Kto   nie   miał   muzykalnego   ojca   szedł do   czeladnika  i   grał jak ten  czeladnik  albo   do  profesora    to   grał   jak   Profesor ,,,,,że   kiedyś   byłem przeciwny   temu   co   robiła Pani  prof Teresa a teraz  wiem ż e się   myliłem że   można i tak  jak   klawiszowcy warunek   % rzędów   i   odpowiednia tonacja   którą nie   jest c dur że kciuka   już   nie   odrąbują za granie   po czarnych  chociaż wykrzywia dłoń do   dołu  ma większą odległość do   pokonania  niż   każdy   guzik, że czarne klawisze są cienkie  wysokie i   krótsze od  białych. że   układ ręki   jest   skupiony a wiolonczelę   bardzo   ładnie   sie trzyma , że za   1 miejsce w Poznaniu  dają 30000 tys  czy   więcej chociaż   potem   nie   o wszystkich   się  pamięta że moim zdaniem  prawdziwą nagrodą jest 12 lekcji  Vengerova   i  to   one   otworzą świat   temu   kto  je dostanie ,,,,mistrz-uczeń no i takie tam , ale pan  panie Rapaport  to wie -pan też jest  kupiec jak   mówił  Goldman,,To co ja  mam robić -dowiadywać się -szukać. Zawodowy   muzyk.wieloletnie doświadczenie....nie  tłumaczy   zmiana   instrumentu   czy   raczej   powrót do grania   gdzie   były  też chyba sukcesy . Nosze   rozmowy   to   raczej  tylko forma zaciekawienia wymiany  myśli, poglądów   dla   starszych   którzy   zaczną szukać   bo   młodszym i tak   potrzebna pomoc.  Tak   ładnie i składnie  chciałem to  wszystko opisać i diabeł bąbki  strzelił, jestem  za stary  na pisanie   po nocach  na durackich  maszynach -nie poprawiam .pozdr,

Offline Krystyn

  • Konto usunięte na prośbę użytkownika
  • *
  • Wiadomości: 664
    • Zobacz profil
Odp: Sztywne palce
« Odpowiedź #28, 13 paź 2016, 23:46 »
Dzięki!
Mimo , że nie jest to może poezja , ale wszystko "łyknąłem"! :D
Mnie interesowało tylko , czy jest taka możliwość , że budowa dłoni (np. ból nerwów cieśni przy wąskich chwytach) ) , może eliminować z gry na guzikach, czy jest to tylko kwestia opanowania odpowiedniej techniki.
Ogólnie - czy spotkałeś się z takimi przypadkami ?
Za całą resztę - dziękuję ! :)
(Rzeczywiście - i w grze i w nauczaniu mam dostatecznie dużo doświadczenia, żeby nie pytać o "dziwne " rzeczy licząc na odpowiedź w jednym poście...  :) )
Co do p.Teresy - znasz Jej przyzwyczajenia: lustro-włosy. Przy mojej "agresywnej "nauce nie dawałem Jej na to czasu i chyba była z tego dosyć niezadowolona...(Np, prosiłem , żeby grała , a ja z wszystkich stron chwytałem Ją za poszczególne mięśnie rąk , żeby zrozumieć co jest luźne , i skąd "idzie impuls". Też nie była zachwycona, ale nie protestowała , bo wreszcie "łyknąłem" o co w tym biega... :)   )
« Ostatnia zmiana: 13 paź 2016, 23:52 wysłana przez Krystyn »

Offline m.kotelczuk

  • *
  • Wiadomości: 3
    • Zobacz profil
  • Skąd: Łomza
Odp: Sztywne palce
« Odpowiedź #29, 14 paź 2016, 00:10 »
nie spotkałem się z takim problemrm  który   pozostaje, wielu,   na   początku samym  czuje   skupiony   układ ale   jeśli   kciuk   pojedzie do środka sięgając od spodu  środkowego   to  powinno  minąć po kilku --nastu  latach  codziennego  , ośmiogodzinnego ćwiczenia . już   po  wakacyjnym   kursie   nie   mają   z   tym   problemów. Jeśli   zmęczysz to  daj  odpocząć. moim zdaniem   bardziej   usztywnia  i   boli   częste   odciąganie   kciuka   do  góry tzw  sterczący kciuk/ to  ciężkie   do  korekty a to   o czym   dotąd   pisane   powinno   mijać  tak   jak  zwykłe   zmęczenie .Jeśli   wszystko   inne   jest  w   miarę poprawne   to   nie   uważam  że  to   problem. ale   mogę się   mylić. chociaż  nigdy   nie   spotkałem się z tym, żeby  to   w   efekcie nie   pozwoliło   na   granie  -  ani   tym   bardziej   młodej   uczennicy  na  naukę/ 


z tym łapaniem Krystyna Panią T.K. --  no no--- ciekawe,,,,,,   co   by   zrobił  przechodząc na fagot,,, taka dęta   wiolonczela   trochę.,,przepona działa ale jak  złapać  przeponę