Rzeczywiście, słuchając z zamkniętymi oczami można pomyśleć, że ktoś gra na harmonijce
Jakość dźwięku jest bardzo realistyczna, a trzeba wspomnieć, że jest to urządzenie wynalezione w
1878 r. (!) W tym czasie powstawały dopiero pierwsze fonografy, w których realistyczność odtwarzanego dźwięku była daleka od tej z nagrania.
Z bezpośrednim użyciem zwykłej harmonijki byłby taki problem, że część dźwięków w harmonijce dostępnych jest na wdechu, a część na wydechu, a w tym urządzeniu przepływ powietrza jest cały czas w jedną stronę.