Autor Wątek: Co używacie do siedzenia w czasie gry na akordeonie? Krzesło, stołek?  (Przeczytany 5423 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline c3n

  • *
  • Wiadomości: 43
    • Zobacz profil
Co używacie do siedzenia w czasie gry na akordeonie? Krzesło, stołek, taboret?

Offline Kumar

  • VIP
  • *****
  • Wiadomości: 951
    • Zobacz profil
    • Kumarowaty
  • Skąd: Brzozówka, mazowieckie
Z racji powagi forum nie napiszę co mi jako pierwsze przyszło do głowy. A tak na poważnie to mam takie stare połamane krzesło co bym go za nic nie zamienił.

Offline Lajkonix

  • Konto usunięte z uwagi na naruszenia regulaminu
  • *
  • Wiadomości: 2395
    • Zobacz profil
Też się zastanowiłem czy nie siadam na czym innym niż na doopie. Ale skoro jest zastzreżenia, to mam stare krzesełko po wymianie mebli. Daje radę.
Ważniejsze jest jak siadać. Nie zginajcie kręgosłupa do tyłu w pałąk jak na kanapie (w pozie zblazowanego). Siedzieć prosto na beleczym!

Offline dobies1991

  • Ekspert od transkrypcji
  • *****
  • Wiadomości: 57
    • Zobacz profil
  • Skąd: Poznań
Jak jestem w domu to mam proste drewniane krzesło + poduszka taka z "gąbki" (na szczęście jest stabilne i się nie chwieje :) jak jestem w akademiku to gram na obrotowym krześle (krzesło nie ma podłokietników dlatego idzie grać). Jak wspomnieli Kumar i Lajkonix - najważniejsze jak siedzieć no i byle się za bardzo nie chwiało podczas grania :)

Offline husarz.mj

  • *
  • Wiadomości: 34
    • Zobacz profil
Tak ogólnie, siadam na tym na czym mam najbliżej i byle było wygodnie. Pamiętam, że raz mi się zdarzyło podczas gry siedzieć po turecku na podłokietniku fotela( ten fotel jest rozkładany i ma bardzo wytrzymałą konstrukcję)
Ps.Wiem, że tak się nie siada.

Offline Jurek_klodzko1

  • VIP
  • *****
  • Wiadomości: 4450
    • Zobacz profil
  • Skąd: Wielisławskie Czworaki
Wbrew pozorom stabilny taboret jest bardzo ważny. Już widziałem kilka upadków podczas siadania i gry... Przy graniu siedząc powinno się używać stabilnego taboretu (bez oparcia), który ma taka wysokość, iż siedząc na nim stopy w całości przylegają do podłoża, a kolana pozostają w ugięciu pod kątem 90 stopni.


Offline Joanzet

  • ***
  • Wiadomości: 240
    • Zobacz profil
  • Skąd: Warszawa
Mam taki taborecik:)
Z regulowaną wyskością (obrotowy)-kupiony w sklepie muzycznym:)