Według mnie montowanie najwyższych głosów, pisklaków w głośnicach akordeonów w odwrotnej pozycji do pozostałych płytek, ma dwa sensowne zastosowania.
Pierwsze, producentowi zależy, aby dźwięk był jak najbardziej natężony, jak również nic nie stracił ze swojej wysokiej harmoniki, dźwięk czym bliżej otworu z płyty akordeonu tym ma więcej wyeksponowane wysokie alikwoty, które są bardzo pożądane w chórze piccolo.
Po drugie, to już koledzy wspomnieli, przyczyną jest łatwiejsze strojenie, a nawet bym powiedział tylko takie umiejscowienie umożliwia strojenie, inaczej za każdym razem należałoby wyjmować głos z zawoskowanej poprzednio głośnicy.
Odwrotne montowanie głosów w akordeonie najwyżej oktawy ma swoje usprawiedliwienie.