OK - do kolacji mnie przekonałeś, ale nie pisz już, że w nocy na jazdę jest za ciemno
Dodam jeszcze, że podzielam zdanie
Wojgry co do cen - obiad 40, kolacja 20, i to góra! Toż to nie impreza sylwestrowa!
Fakt, że
takie spotkania często sie nie zdażają