Zobaczcie przed wojną istniało mnóstwo różnych zakładów prokurujących harmonie/akordeony m.in.: Stamirowski, Borucki, Nabe, Leonardt, Meyer i wiele wiele innych. Po wojnie zostało wciąż jeszcze sporo zakładów, jednak nigdy już nie udało im się prowadzić budowy na taką skalę jak przed wojną doprowadziły do tego m.in.: Straty i zniszczenia wojenne w zakładach w końcu prawie cała Warszawa została zburzona, zubożenie ludzi którzy mogliby kupić takie harmonię i polityka państwa które chciało te zakłady upaństwowić. To wszystko złożyło się na zanik produkcji akordeonów/harmonii. Pozdrowionka powstała BFA jednak te akordeony nie mogły konkurować z tymi z ręcznej produkcji. A teraz zostały tylko te dwa. Z tego co wiem to Acrea dopiero zaczyna cokolwiek budować a Pan Krasnodębski mówił mi że produkuje już coraz mniej akordeonów. Kiedyś Polskie harmonię zdobywały nawet pierwsze miejsca na wystwach światowych a teraz produkcja zanikła prawie całkowicie. To smutne...
