Tu masz rację, lewa ręka jest jeszcze słabo ćwiczona, najczęściej w ćwiczeniach wykonuję akordy durowe. Zabrałem się dwa dni temu za utwór "Zagraj mi piękny cyganie" a tu akordy septymowe, mollowy.
Oczywiście zaczynając naukę od razu wiedziałem, że może być problem, ale zaraz sobie przypomniałem, że jak ktoś zagrał nogami na gitarze dla Jana Pawła II, no ty chyba i ja dam radę grać tym palcem.
No, ale jak zacząłem ćwiczyć " Zagraj mi..." to albo palec ześlizguje się z basu albo nie trafia w niego bo jest skrzywiony i podgięty pod trzeci palec.
Oczywiście nie będę się poddawać i będę go ćwiczyć. Na pewno prócz tej wady, jest on taki nie poradny, że tyle lat go nie używałem.
Mały piąty palec oczywiście jest ćwiczony
A jeśli mówisz, że jesteś w stanie basować po tych akordach bez udziału drugiego palca, to nie pozostaje mi nic innego jak ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć.