Autor Wątek: Ogólna dyskusja o tangach  (Przeczytany 12967 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline W.Królikowski

  • 31.05.1938 - 28.08.2016, VIP
  • *****
  • Wiadomości: 790
    • Zobacz profil
  • Skąd: Kraków
Odp: Ogólna dyskusja o tangach
« Odpowiedź #15, 10 wrz 2015, 16:20 »
Pani Soniu, skoro "nie leżą" Pani tanga w metrum parzystym, to może proszę spróbować
zagrać je w metrum nieparzystym, i wedle gustu w normalnym, lub wolnym tempie.
Wiele tang, w tym i to, łatwo poddaje się takiej przeróbce.

Offline Sonia

  • **
  • Wiadomości: 70
    • Zobacz profil
  • Skąd: Komornica
Odp: Ogólna dyskusja o tangach
« Odpowiedź #16, 10 wrz 2015, 20:08 »
Panie Włodku, szczerze mówiąc nie potrafię nawet dyskutować na temat metrum w tangu, a co dopiero zagrać w metrum parzystym lub nieparzystym.  Myślę, że to jeszcze za wysokie progi dla mnie. Nie znam się aż tak dobrze na muzyce, nie chodziłam do  szkoły muzycznej i brak wiedzy na ten temat zaczyna mi mocno przeszkadzać. Miałam podstawy akordeonu w dzieciństwie i to wszystko, a gram nie cale dwa lata po długiej przerwie... Nigdy nie zagrałam tanga nie dlatego, ze mi "nie leżą" tylko mam barierę emocjonalną, że sobie nie poradzę. Sądzę, ze kiedyś to przełamię :) 

Offline W.Królikowski

  • 31.05.1938 - 28.08.2016, VIP
  • *****
  • Wiadomości: 790
    • Zobacz profil
  • Skąd: Kraków
Odp: Ogólna dyskusja o tangach
« Odpowiedź #17, 10 wrz 2015, 20:40 »
trudno mi pojąć co dokładnie oznacza ta bariera, skoro tak ładnie zagrała Pani Kasztany ?
Zagrane trochę żywiej wychodzi jak tango.
« Ostatnia zmiana: 10 wrz 2015, 20:55 wysłana przez W.Królikowski »

Offline Sonia

  • **
  • Wiadomości: 70
    • Zobacz profil
  • Skąd: Komornica
Odp: Ogólna dyskusja o tangach
« Odpowiedź #18, 10 wrz 2015, 20:54 »
Kasztany nie były trudne, a co do rytmu, to nie mam pewności, czy dobrze gram, bardziej chyba na słuch i wyczucie. A tanga dla mnie są zdecydowanie bardziej skomplikowane :)

Offline W.Królikowski

  • 31.05.1938 - 28.08.2016, VIP
  • *****
  • Wiadomości: 790
    • Zobacz profil
  • Skąd: Kraków
Odp: Ogólna dyskusja o tangach
« Odpowiedź #19, 10 wrz 2015, 20:57 »
są trudniejsze i łatwiejsze n.p. La Cumparsita
« Ostatnia zmiana: 10 wrz 2015, 21:00 wysłana przez W.Królikowski »

Offline Grzegorz P

  • ****
  • Wiadomości: 256
    • Zobacz profil
  • Skąd: lubelskie
Odp: Ogólna dyskusja o tangach
« Odpowiedź #20, 10 wrz 2015, 21:33 »
Sonia. Nie bój się tanga ,a zwłaszcza ,Tanga Milonga. Na początek możesz w łatwiejszej tonacji.Dasz radę do 19. [akordeon]

Offline Sonia

  • **
  • Wiadomości: 70
    • Zobacz profil
  • Skąd: Komornica
Odp: Ogólna dyskusja o tangach
« Odpowiedź #21, 10 wrz 2015, 21:41 »
są trudniejsze i łatwiejsze n.p. La Cumparsita
Łatwizna  ;D A tak na poważnie będę próbowała Panie Włodku, czuję,  że delikatnie mnie Pan podpuszcza :)


Sonia. Nie bój się tanga ,a zwłaszcza ,Tanga Milonga. Na początek możesz w łatwiejszej tonacji.Dasz radę do 19. [akordeon]
Grzesiu, do 19-go mam jeszcze dużo biesiady do opanowania, nie wyrobię się  ;)

Offline W.Królikowski

  • 31.05.1938 - 28.08.2016, VIP
  • *****
  • Wiadomości: 790
    • Zobacz profil
  • Skąd: Kraków
Odp: Ogólna dyskusja o tangach
« Odpowiedź #22, 10 wrz 2015, 21:52 »
Sonia. Nie bój się tanga ,a zwłaszcza ,Tanga Milonga. Na początek możesz w łatwiejszej tonacji.Dasz radę do 19. [akordeon]

otóż to, w łatwiejszej tonacji - dla guzikowców sprawa jest znacznie prostsza, dla klawiszowców zmienia się palcowanie.
I nie ma się czego wstydzić - ja po 20 latach przerwy, straciwszy technikę prawie zupełnie, zacząłem
grać w łatwej dla mnie tonacji F / d (i jeszcze kilku innych) i to pomogło mi choć trochę odzyskać dawniejszą biegłość.