Cyt. :" Na pianinie środkowe C to C4, a jak jest z akordeonem?"
No tak niezupełnie...
Na pianinie środkowe c , to od którego najczęściej uczymy się grać , to tzw. c "razkreślne" , w nutach - w kluczu wiolinowym , zapisywane tuż pod pięciolinią na takiej krótkiej kreseczce ( tzw. pierwszej dodanej dolnej.)
W akordeonie - zależy który register masz włączony.
Jeśli taki z pojedynczą kropką między dwiema kreskami(dawniej zwany "fletem") - to pierwsze c - w 120 basowym - piąty klawisz licząc od góry akordeonu , to też jest właśnie "c razkreślne". Dźwięki poniżej tego c (1. 2. 3. i 4. klawisz biały ) , to dźwięki z oktawy tzw. małej . Czyli na tym registrze dźwięki (piszę o białych klawiszach) zaczynają się od f małego !(potem g-małe , a-małe, h-małe i...c-razkreślne!) Czarne też należą do tej samej oktawy , czyli mówimy o "fis - małym , gis-małym" . "fis - razkreślnym" , "as-razkreślnym" itd.
Jeśli masz wciśnięty register z kropką poniżej dwóch kreseczek (czyli tzw. fagot) , to dźwięki zaczną się o oktawę niżej , czyli od "F wielkiego". A jeśli masz wciśnięty register z kropeczką nad dwiema kreskami (drzewiej nazywany-piccolo), to dźwięki zaczynają się o oktawę wyżej od tego pierwszego przykładu , czyli od "f razkreślnego" i wtedy pierwsze "c" , to jest "c dwukreślne".
Musisz sobie znaleźć materiały z dziedziny: zasady muzyki. Tam jest to wszystko opisane.
A jeśli chodzi o znaczenie tych oktaw w czasie gry repertuaru biesiadnego , to nie ma to większego znaczenia , gdyż i tak każdy będzie śpiewał w oktawie dla siebie wygodnej - mniej natankowani panowie - niżej , ci bardziej - wyżej i o wiele głośniej, panie zadowolone - na ogół w tzw. "średnicy" , panie nie dość adorowane - sopranem koloraturowym lub dramatycznym - żeby zwrócić na siebie uwagę...
Reasumując - nie chodzi o oktawę , tylko o zakres dźwięków.
Pozdrawiam.