Ja to bym mocno ścisnął na czterech rogach te dwa sąsiednie grzbiety miecha, pomiędzy którymi jest ta dziura, tak żeby ta część miecha nigdy się nie rozciągała - a co tam!... Można to zrobić solidnymi ściskami stolarskimi, albo mocnymi spinaczami, ale wtedy gęściej, i oryginalnymi, a nie jakąś podróbą...
![toast [toast]](https://forum.akordeonowe.pl/Smileys/default/toast.gif)