Autor Wątek: Jaki to model akordeonu? (barbi-band60 i "Kohler" przerobiony na "Hohner")  (Przeczytany 7059 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Mariusz 56

  • *
  • Wiadomości: 12
    • Zobacz profil
  • Skąd: pomorskie
Witam serdecznie.
Jestem na tym forum po raz pierwszy. Zaglądałem na to forum dziesiątki razy jako gość, wreszcie postanowiłem się zarejestrować. Mam pytanie, które mnie nurtuje odkąd kupiłem akordeon Hohner,. No właśnie, czy aby to jest Hohner? Przyznam, że nigdy nie widziałem Hohnera o takim wyglądzie i takim znaku firmowym. Sprzedający twierdził, że akordeon był robiony na zamówienie. Faktycznie z  tyłu akordeonu jest tabliczka znamionowa i jest numer. Proszę o odpowiedź, czy takie akordeony byly produkowane, czy jest to jakaś podróbka?

Offline Marcel

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 7732
    • Zobacz profil
Ten akordeon wstawialiśmy już w "śmiesznych aukcjach"...
Ktoś przerobił napis "Kohler" na "Hohner".

https://forum.akordeonowe.pl/humor-akordeonowy/smieszne-aukcje-i-ogloszenia-z-akordeonami/msg62172/#msg62172

Offline Mariusz 56

  • *
  • Wiadomości: 12
    • Zobacz profil
  • Skąd: pomorskie
No to niezły numer :(

Offline Jurek_klodzko1

  • VIP
  • *****
  • Wiadomości: 4453
    • Zobacz profil
  • Skąd: Wielisławskie Czworaki
Mariusz 56 kupiłeś ten akordeon bo podobała ci się barwa dźwięku, czy tylko dlatego, że był na nim napis Hohner ?

Offline Mariusz 56

  • *
  • Wiadomości: 12
    • Zobacz profil
  • Skąd: pomorskie
Generalnie chciałem kupić Hohnera. Miałem okazję kilka razy w życiu zagrać na Hohnerze i byłem zauroczony barwą dźwięku i lekkością gry na tym akordeonie. Kiedy na Allegro zobaczyłem ten niebieski, to pierwsze co mi się rzuciło w oczy to 11 registrów na prawej ręce i 5 na basach 4 chóry w środku, jednym słowem niezła maszyna pomyślałem. Niestety nazwa nie była widoczna. Sprzedający z tego co widzę wystawiał go na Allegro  co najmniej 2 razy.  Zdjęcie, które pojawiło się tu na forum, na którym widać ,,zdeformowaną,, nazwę Hohner zobaczyłem dopiero na tym forum. Przed zakupem tego akordeonu dzwoniłem do gościa. Pytałem, czy to jest Hohner, bo wcześniej nie widziałem takiego modelu. Zapewniał mnie, że to ,,rasowy,, Hohner, ale wykonany na zamówienie. Niestety nie miałem możliwości jechać do Warszawy i osobiście na nim zagrać. Jednym słowem kupiłem kota w worku. Dopiero po rozpakowaniu zobaczyłem, że to nie Hohner. Na pasku od miechowania też był znak firmowy. Niestety w perfidnie został wydrapany. Wczoraj dzwoniłem do sprzedającego i mówiłem, że ja tego tak nie zostawię. Jeśli opis w jego aukcji dotyczy Hohnera, a ja otrzymuje Kohlera to jet to oszustwo. Na razie dyskusje z nim prowadzę na Allegro, żeby wszystko bylo oficjalne. Jeśli chodzi o ten akordeon, to wizualnie jest w niezłym stanie. Generalnie stroi, miech jest szczelny, wszystkie registry działają, ale...no właśnie, to nie Hohner.

Offline Sztyc

  • Konto usunięte z uwagi na naruszenia regulaminu
  • *
  • Wiadomości: 1515
    • Zobacz profil
Mariusz 56 kupiłeś ten akordeon bo podobała ci się barwa dźwięku, czy tylko dlatego, że był na nim napis Hohner ?
....właśnie i gdybyś nie trafił na forum to grał  byś szczęśliwy w przeświadczeniu że masz niezłą maszynę.
a z drugiej strony to Hohnery i  nie tylko dzielą się na klasy podobnie jak Mercedesy czy inne marki więc określenie grałem na Hohnerze jest mało precyzyjne.


Offline Jurek_klodzko1

  • VIP
  • *****
  • Wiadomości: 4453
    • Zobacz profil
  • Skąd: Wielisławskie Czworaki
Nie nazwa akordeonu wydaje dźwięki a sam instrument. Marka jest nieważna jeżeli dźwięk podoba się nam. Dobrze jeżeli przy tym wszystkim wykonanie akordeonu i jego stan nie pozostawia nic do życzenia.
Na marginesie jeżeli uważasz, że ten acc to nie to - jesteś wygrany przy zwrocie kwoty zapłaconej i poniesionych kosztów przesyłki  [akordeon]
« Ostatnia zmiana: 22 maj 2017, 10:45 wysłana przez Jurek_klodzko1 »

Offline Mariusz 56

  • *
  • Wiadomości: 12
    • Zobacz profil
  • Skąd: pomorskie
Dziś rozmawiałam telefonicznie ze sprzedającym. Zaproponował mi, abym wystawił akordeon na Allegro, a on go odkupi. Wydaje mi się to rozsądnym wyjściem z tej sytuacji. Wystawię akordeon pod nazwą Kohler bo inaczej nie mogę. Mam nadzieję, że całą sprawę załatwię pozytywnie. Czekam tylko do następnej niedzieli, bo wtedy gość wróci z podróży służbowej. Jeśli chodzi o te Hohnery, na których miałem okazję grać to nie pamiętam jakie to były modele. Były to lata 70-80. Wtedy grało się na akordeonach rosyjskich, polskich, a jak komuś w ręce ,,wpadł,, Hohner to nie patrzył jaki to model. Tak właśnie ja postrzegam te akordeony. To tak, jak z Mercedesem. Merc to Merc.
Jeśli już mowa o Hohnerach, jaki model polecilibyście w cenie do 3000zł ?Myślę tu o akordeonie typowo technicznym. Przez całe życie grałem tylko na akordeonach o głębokiej klawiaturze, więc na stare lata chciałbym dać palcom trochę odpocząć:)

Offline Jurek_klodzko1

  • VIP
  • *****
  • Wiadomości: 4453
    • Zobacz profil
  • Skąd: Wielisławskie Czworaki
Dziś rozmawiałam telefonicznie ze sprzedającym. Zaproponował mi, abym wystawił akordeon na Allegro, a on go odkupi. Wydaje mi się to rozsądnym wyjściem z tej sytuacji.

Uważam, że zwrot to zwrot a nie jakieś wtórne odsprzedanie. Dlaczego Ty Mariusz 56 masz ponosić koszty związane z prowizjami itd.
Uczciwym podejściem jest odesłanie pieniędzy bezzwłocznie wraz z kosztami zwrotnego przesłania akordeonu  [akordeon]

Offline Mariusz 56

  • *
  • Wiadomości: 12
    • Zobacz profil
  • Skąd: pomorskie
Niestety, nie chce tego zrobić. Najpierw zaproponował, abym wysłał akordeon, a on prześle mi pieniądze po sprawdzeniu  stanu akordeonu. Tak jak ja bym mu zniszczył akordeon:) Trudno, poniosę te koszta. Przy kwocie 1800zł nie będzie to jakiś duży koszt. Zależy mi bardzo na kupnie akordeonu jak chciałem, a ten niestety taki nie jest.

Offline emeryt

  • VIP
  • *****
  • Wiadomości: 402
    • Zobacz profil
  • Skąd: Podkarpacie
Oby On Cię nie pozwał, że sprzedałeś mu przedmiot z wadami. Pewnie jakieś tam się znajdą. Wtedy to On będzie żądającym.

Offline Mariusz 56

  • *
  • Wiadomości: 12
    • Zobacz profil
  • Skąd: pomorskie
Tak też może być. Ja sprzedając ten akordeon przede wszystkim zrobię dokładne zdjęcia akordeonu zarówno z zewnątrz jak i wewnątrz. Zrobię też dokładny opis wszystkiego. Przede wszystkim wystawię go jako Kohler, czyli z prawdziwą nazwą akordeonu. Poinformuję go o tym fakcie telefonicznie. Zdjęcia będą robione przy świadkach. Opiszę również wszystkie wady jakie znajdę ( sprzęt nie jest nowy, więc takowe na pewno będą )
Na zdjęciach dokładnie pokażę przerobione logo z Kohlera na Hohnera, oraz zniszczone logo na pasku miechowym.
Będę się starał jak najdokładniej udokumentować wszystko filmując całość. Dodatkowo zabezpieczę cały akordeon do wysyłki tak, aby nie można było nic uszkodzić w czasie transportu.

Offline Marcel

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 7732
    • Zobacz profil
Jeżeli chcesz go zwrócić to biorąc pod uwagę bezczelność (?) sprzedawcy, który w opisie nie napisał, że się nie zna, tylko wciskał kit, że to jest unikatowy Hohner zrobiony na zamówienie to moim zdaniem powinieneś poprosić o zwrot pieniędzy z góry wraz z poniesionymi łącznymi kosztami przesyłki, a dopiero potem odsyłać mu instrument. Jeżeli sprzedawca tego nie zrobi to sprawę zgłosić na policji. Jeżeli chce, aby doszły mu dodatkowe koszty sądowe to jest za przeproszeniem głupi. Sprawę wygrasz bez wątpienia. Jeżeli powie, że nie ma zaufania, aby pieniądze wpłacać z góry to mu powiedz, aby przyjechał osobiście po akordeon - lepiej dla niego będzie teraz przyjechać po akordeon, niż później przyjeżdżać na sprawę sądową, a będzie ona prowadzona w Sądzie w Twojej okolicy, tam gdzie założysz sprawę. Tyle, że wtedy straci już nie tylko czas i pieniądze na dojazd, ale dojdą mu też koszty sądowe.

Czy możesz nam przypomnieć nick sprzedawcy? Myślę, że warto, aby zaindeksował się razem z tym tematem. Gdy ktoś później wpisze w Google ten nick to trafi tutaj.

Jeśli chodzi o ten akordeon, to wizualnie jest w niezłym stanie. Generalnie stroi, miech jest szczelny, wszystkie registry działają, ale...no właśnie, to nie Hohner.
Jeżeli problem jest "tylko" w tym, że to nie Hohner to może spróbuj wynegocjować zwrot części kwoty. Nic nie musiałbyś odsyłać (co jest dodatkowym ryzykiem), a obydwoje ze sprzedawcą moglibyście znaleźć satysfakcjonujące rozwiązanie.

Offline cinszcz

  • VIP
  • *****
  • Wiadomości: 346
    • Zobacz profil
  • Skąd: pomorskie

Koleś ewidentnie próbowal nabić kupującego w tzw butelkę. To zwykły oszust i w żadnym wypadku  nie należy mu ufać. Ja w takiej sytuacji wsiadłbym w auto i pojechal do niego z tym hohnerem, póki kasy jeszcze nie przepuścił. Dla pewności zabrałbym ze soba znajomego (najlepiej takiego bez szyi) gdyby facet stawiał opór i trza by go trochę potrząsnąć. ;)

Offline Andrea Martelli

  • VIP
  • *****
  • Wiadomości: 834
    • Zobacz profil
  • Skąd: Bydgoszcz-Warszawa
 :) Dobrze że to forum istnieje  że człowiek może się coś wstępnie dowiedzieć na temat modelu akordeonu itp ,itd, bo w większości   nieuczciwy sprzedawca dobrze wie co sprzedaje  :) na przypale jak się klient zorientuję to on się niezna :) albo udają głupa i sprzedają na Robin Hooda  ;D''  -Uda się nie Uda ''  ;D  Zawsze można mieć nadzieję że kupiło się igłę sprzęt do grania... :)