Muza 80 - inwestować w naprawę?

[jey]

Pomóżcie.  Jestem na początku nauki, noszę się  z zamiarem zakupu akordeonu, chciałem kupić coś do 1000 zł. Okazało się że jest w rodzinie akordeon po dziadku Muza 80tka. Otworzyłem to i widać że w środku poodklejane są głosy? Pytanie czy warto go zreanimować,na pewno nowe pasy trzeba. Akordeon nie będzie na odsprzedaz nigdy szedł, grał na weselu mamy 40 lat temu.  to może lepiej tego podszykowac, zobaczyć czy spodoba mi się granie i dopiero zakupić coś lepszego..... Co sądzicie? Będę wdzięczny za szczere odpowiedzi

[guralband]

Na początek nie trzeba cudów. Żeby instrument był sprawny, szczelny i stroił. I to wystarczy

[yamaha72]

Oczywiście, że tak. Jeśli nie planujesz nigdy sprzedawać instrumentu, to myślę, że warto go naprawić. 

[jey]

Czyli w razie co, części jakieś do tego typu można jeszcze dostać? Miech też za dobrze nie wygląda...

[jey]

No to myk, akordeon dziś oddany do naprawy. Do wymiany renowacji miech, bo w bardzo kiepskim stanie, wszystkie pasy i klamry, plus nie wiadomo co  w środku, ale Pan Janek mówi że będzie grało i buczało!

[cinszcz]

Czy P. Janek wspomniał coś o cenie za naprawę? Za 1000zł mozna kupić np. sprawnego weltmeistra 3chóry/80bas.

[jey]

400 zł

[Vened]

Ja bym odpuścił temat i zostawił go jako pamiątkę. Za 1k już spokojnie znajdziesz jakąś stellę czy inną cholerę od Weltmeistra która pod każdym (poza sentymentalnym) względem będzie lepsza niż ta Muza.

[jey]

Sprawa się rypła, już w naprawie.  Akordeon zostanie w rodzinie na amen. A ja za max 500 zł będę miał akordeon na którym będę się uczył, w razie jak mi nie będzie szło, to wrzucę w kąt. A nie wydam 1000zl. 500 piechotą nie chodzi,Z resztą mam spółkowego sponsora. 😎

[jm48]

Akordeony z BFA moim zdaniem w niczym specjalnie nie ustępowały ówczesnym Weltmeistrom.
Oby tylko renowacja była zrobiona solidnie.

[jey]

To się okaże, za tydzień do odbioru, ja cudów nie potrzebuję na początek kariery 

[Marcel]

To się okaże, za tydzień do odbioru

I podsumowując...

[jey]

W odpowiedzi na prośbę Marcela....podsumowując.
sprzęt odebrałem, 400 zł zapłaciłem, zadowolony nie jestem, niby strojenie było robione obu stron, lecz sam wychwyciłem, nie znając się zbytnio, że nie gra to zbyt ładnie ;/ , to samo potwierdził nauczyciel..., Naprawiany miech, nowe paski, + strojenie. No cóż, do nauki jeszcze da radę, jak się poduczę i będą chęci do nauki, to i zmienię sprzęt na inny.

[Marcel]

sprzęt odebrałem, 400 zł zapłaciłem, zadowolony nie jestem, niby strojenie było robione obu stron, lecz sam wychwyciłem, nie znając się zbytnio, że nie gra to zbyt ładnie ;/ , to samo potwierdził nauczyciel...

Nie powinieneś tego tak zostawiać. Jeżeli akordeon nie stroi, to proś o poprawę tego w ramach reklamacji, albo o zwrot pieniędzy.

[jey]

Masz rację, musze podjechać jeszcze do znajomego który nie jeden już miał akordeon w ręku i zapytać niech on popatrzy co i jak, czy faktycznie to gra bardzo żle czy po prostu już więcej z tego Bydgoskiego sprzętu się nie da wyciągnąć.