Mam Victoria2 żółty napis z 1965, jest on tanim, bo można kupić za 350zł w dobrej kondycji. co mogę powiedzieć? dla początkującego w sam raz, nie trzeba sie martwić że się zepsuje i kto go naprawi, bo kupi się drugi na części i się przekłada. i tak mam drugi z 1972 napis już stalowy, dużo gorszy ma dźwięk taki drażniący i jak mi się wydaje szybciej się rozpada, tzn. puszczają przyklejone zamykacze po stronie klawiszy, a i zaworki skórzane na piszczałkach. Jest też wizualna różnica w basach, w innych głosach i brzmi lepiej ten starszy. Tak że, za mały pieniądz polecam ten pierwszy egzemplarz z BFA, dla domoweg użytku.
Ma 34 klawiszy, 5 zmian barwy (pomimo 7 klawiszy), 80 guzików i 2 zmiany barwy. Dodatkowo 1 guzik spust i jedno pokrętło, 2 zapinacze miecha i 2 szelki.