Autor Wątek: Bydgoska Fabryka Akordeonów (BFA) - historia, informacje, ogólna dyskusja  (Przeczytany 51534 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Marcel

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 7690
    • Zobacz profil
Bydgoska Fabryka Akordeonów
Historia i informacje

Dyskusje na temat jedynej w historii naszego kraju fabryki akordeonów



W latach 1953 ? 1972 BFA wyprodukowała 230.735 sztuk akordeonów:

32 b. Echo ? 18.314 sztuk
45 b. Orlik ? 390 sztuk
60 b. Carmen i Kujawiak ? 11.890 sztuk
80 b. Victoria, Flis, Polonez, Ramona, Muza ? 177.492 sztuki
96 b. Tonika ? 2511 sztuk
120 b. Mazur, Carmen, Menuet ? 20.138 sztuk

Centrala Handlowa Przemysłu Muzycznego (CHPM) sprzedała 147.303 akordeonów. Centrala Rolnicza Spółdzielni ?Samopomoc Chłopska? sprzedała 83.432 akordeony.



Filmiki z akordeonami z Bydgoskiej Fabryki Akordeonów pokazujące,
że na tych akordeonach da się zagrać :)

Victoria II - https://www.youtube.com/watch?v=II1W6aP_bUc
Orlik - https://www.youtube.com/watch?v=ylTQTCksEWU
Carmen - https://www.youtube.com/watch?v=aC5fu1JsyCk



"Wskazówki dotyczące przechowywania i utrzymania akordeonu w stanie używalności" - Bydgoska Fabryka Akordeonów, 1958 r.

Offline flatron

  • *
  • Wiadomości: 4
    • Zobacz profil
Spotkaliście się z takim logo BFA? Wygląda na to, że zmienili oni swoje logo.

http://i.imgur.com/1YFMv09.jpg
Bydgoska Fabryka Akordeonów (BFA) - historia, informacje, ogólna dyskusja

Offline P-on

  • **
  • Wiadomości: 59
    • Zobacz profil
To ostatnie logo z Bydgoszczy. Mam takie w modelu z 1973r choć nieco bardziej kolorowe.

Poniżej kolekcja w porządku chronologicznym.



Pierwsze które mi się najbardziej podoba było stosowane do roku 1970 lub 71. Wykonane z mosiadzu wypukłe.
Drugie z plexi. Płaskie. Zadano sobie trud by litery były w postaci wklęśnięć - co wydłuża trwałość malowania. Co ciekawe zmieniono kolorystykę tła na barwy Bydgoszczy. Rok 1972
Ostatnie - plexi malowane - dół tło, góra logo. Malowanie na płaskim nietrwałe. Ogólnie tandeta. Domyslam się że na logu nadal jest gryf choć mocno "wystylizowany" - mi bardziej przypomina orła. Rok 1973
Jak widać na pierwszym zdjęciu ostatniego logo była inna wersja: "na czarno".

Mak ktoś inne logo?

P-on
« Ostatnia zmiana: 14 sie 2014, 07:19 wysłana przez P-on »

Offline sebek

  • *
  • Wiadomości: 10
    • Zobacz profil
  • Skąd: polska
Mam Victoria2 żółty napis z 1965, jest on tanim, bo można kupić za 350zł w dobrej kondycji. co mogę powiedzieć? dla początkującego w sam raz, nie trzeba sie martwić że się zepsuje i kto go naprawi, bo kupi się drugi na części i się przekłada. i tak mam drugi z 1972 napis już stalowy, dużo gorszy ma dźwięk taki drażniący i jak mi się wydaje szybciej się rozpada, tzn. puszczają przyklejone zamykacze po stronie klawiszy, a i zaworki skórzane na piszczałkach. Jest też wizualna różnica w basach, w innych głosach i brzmi lepiej ten starszy. Tak że, za mały pieniądz polecam ten pierwszy egzemplarz z BFA, dla domoweg użytku.

Ma 34 klawiszy, 5 zmian barwy (pomimo 7 klawiszy), 80 guzików i 2 zmiany barwy. Dodatkowo 1 guzik spust i jedno pokrętło, 2 zapinacze miecha i 2 szelki.

Offline Tobiś

  • *
  • Wiadomości: 6
    • Zobacz profil
  • Skąd: Kaliszfornia
Posiadam Muze Tonike 96 basów. Rok produkcji pomiędzy 1962-65. Czy ktos posiada informacje o tym instrumencie?

Offline P-on

  • **
  • Wiadomości: 59
    • Zobacz profil
Posiadam Muze Tonike 96 basów. Rok produkcji pomiędzy 1962-65. Czy ktos posiada informacje o tym instrumencie?

Informacje są takie:
Ma po 4 chóry. Głosy polskie i czasem włoskie.
Rok produkcji ma nabity na tabliczce z tyłu. (Jeśli nie ma tabliczki to znaczy że akordeon przeszedł długi szlak bojowy od wesela do wesela) Dodatkowo rok nabijany był na głośnicach.
Model obecnie mało spotykany z powodu krótkiej serii.
Powinien grać. Ale kariery z nim nie zrobisz ;-)
Tyle dobrych wieści ;-)
Jeśli jest w kiepskim stanie naprawić będziesz musiał sam bo profesjonaliści wezmą za naprawę wielokrotność wartości rynkowej która jest niewielka o ile w ogóle będą chcieli na temat tego modelu rozmawiać.

Jeśli chcesz zobaczyć w dobrym stanie to musisz się udać na wystawę Romana Krysta.

P-on

Offline Tobiś

  • *
  • Wiadomości: 6
    • Zobacz profil
  • Skąd: Kaliszfornia
Dziękuję za odpowiedź.

Zaglądałem do środka, jest kilka głosów z napisem bugari, kilka z kreską na narożniku i parę głosów jest bez żadnych oznaczeń, czyli pewnie są rodzimej produkcji:)
Instrument w takim średnim stanie jest pamiątką rodzinną. Zaworki trzeba pooklejać na nowo. Nowe skórki na głosy i będzie grało. Miech szczelny. Na mój użytek stroi wystarczająco:)

Mam jeszcze pytanko tak z ciekawości, bo widzę, że P-on ma wiedzę. Który akordeon z BFA ma głosy włoskie? A może któryś model ma tylko głosy włoskie?
« Ostatnia zmiana: 14 lut 2015, 15:45 wysłana przez Tobiś »

Offline Marcel

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 7690
    • Zobacz profil
Tobiś, wtedy montowano to co było akurat pod ręką... Trafiają się egzemplarze z włoskimi głosami "Bugari", trafią się też egzemplarze z głosami Hohnera, jak i głosami bezimiennymi (pewnie importowanymi z Rosji). Dotyczy to wszystkich modeli z BFA.

Offline Tobiś

  • *
  • Wiadomości: 6
    • Zobacz profil
  • Skąd: Kaliszfornia
Rozumiem, czyli nie ma żadnej reguły z głosami. Szkoda, że nie mają wszystkich głosów od jednej mamy. Fajnie by było mieć polski akordeon niepozornie wyglądający o fajnym brzemieniu.

Offline Janucik

  • Konto usunięte z uwagi na naruszenia regulaminu
  • *
  • Wiadomości: 1020
    • Zobacz profil
To mogę dzisiaj pokazać... http://youtu.be/esJHYYl4av4

Offline Jurek_klodzko1

  • VIP
  • *****
  • Wiadomości: 4450
    • Zobacz profil
  • Skąd: Wielisławskie Czworaki
Słyszałem tą melodię w pozytywkach i zabawkach :) ale nie wiedziałem do dziś, że to J.Brahmsa.

Offline P-on

  • **
  • Wiadomości: 59
    • Zobacz profil
Zaglądałem do środka, jest kilka głosów z napisem bugari, kilka z kreską na narożniku i parę głosów jest bez żadnych oznaczeń, czyli pewnie są rodzimej produkcji:)
To tak jak u mnie :-)

Instrument w takim średnim stanie jest pamiątką rodzinną.
O! i to mi się podoba najbardziej!
:-)

Zaworki trzeba pooklejać na nowo. Nowe skórki na głosy i będzie grało. Miech szczelny. Na mój użytek stroi wystarczająco:)
Też tak próbuję ale nadziałem się na trudność w podklejeniu zaworków basowych. Niestety natrafiam na brak dostępu. Konstruktorzy nie przewidzieli możliwości rozebrania albo ja nie wiem jak się do tego dobrać :-(

Mam jeszcze pytanko tak z ciekawości, bo widzę, że P-on ma wiedzę.

Nie jestem stroicielm.
Moja wiedza jest cienka jak moje umiejętności grania :-)
To co wiem to zaobserwowałem rozbierając 5 muz. 3 grają (2 posłużyły narazie jako dawczynie)

Który akordeon z BFA ma głosy włoskie? A może któryś model ma tylko głosy włoskie?

Tobiś

Marcel udzielił już odpowiedzi. Myślę że w tamtych latach powszechnych niedoborów i braku możliwości wykonania głosów dobrej jakości w kraju decydowano się na zakup na zachodzie w ostateczności minimalizując kupowaną ilość do części basowej (żeby lepiej niosło? )

Jako ciekawostkę Toniki dodam że jedna z moich ma przygotowane w basach miejsce na 5 chór (leżący) a druga nie.

No to odkurz swoją i wstawiaj utwór wyzwanie. Będą w galerii dwie Toniki z BFA :-)

P-on

Offline Tobiś

  • *
  • Wiadomości: 6
    • Zobacz profil
  • Skąd: Kaliszfornia
Kołysanka mnie się podoba. A jeszcze mam pytanko czy klawisze będą pasowały od innych modeli do Toniki?

Offline P-on

  • **
  • Wiadomości: 59
    • Zobacz profil
... A jeszcze mam pytanko czy klawisze będą pasowały od innych modeli do Toniki?

Tak. Ale tylko tych starszych w których klawisze były na ośce wyciąganej z zewnątrz. Cechą charakterystyczną tej ośki jest: widoczne nakrętki szprychy rowerowej (tak zwane"nyple") na dole i górze (teraz wiemy dlaczego fabrykę zlokalizowano w Bydgoszczy :-)

Offline guralband

  • VIP Złota Rączka
  • *****
  • Wiadomości: 1227
    • Zobacz profil
  • Skąd: lubuskie
Szukałem kiedyś Victorię na "dawczynię" głosów do mojego Weltmeistra 80 bas. Pierwsza miała głosy no name, druga DIXa (mam takie same) więc nie zamieniałem a trzecia Hohnera. Głosy Hohnera chciałem zamienić ale okazało się że były o mm węższe i wpadały do komory więc sobie je też odpuściłem. Czyli miałem trzy instrumenty a żadne nie miało głosów Bugarii o które mi chodziło. Jak wcześniej napisano: pakowano głosy jakie były pod ręką.