W zagranicznym źródle, czytałem o metodzie polegającej na usunięciu głośnic z akordeonu i umieszczeniu we wnętrzu akordeonu źródła silnego światła (ważne tylko, żeby zbytnio się nie nagrzewało). Wtedy w ciemnym pomieszczeniu widać nieszczelności akordeonu, jako wydostające się światło. Działa to i w przypadku nieszczelności miecha, nieszczelności obudowy, czy nieszczelności dekawek (po zdjęciu galeryjki i osłony basów).