Autor Wątek: Włoski akordeon SOPRANI, strojenie?  (Przeczytany 8688 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline pawelsax

  • *
  • Wiadomości: 5
    • Zobacz profil
  • Skąd: Busko-zdrój
Włoski akordeon SOPRANI, strojenie?
« 05 sty 2015, 22:57 »
Witam ponownie, trafił mis się Włoski soprani 120B 3 chórowy lecz głosy ma rozstrojone że aż uszy puchną
chcę go nastroić (zaraz pewnie będzie mowa że oddać do fachowca itp.) jasne ale ja chce sam lubię wyzwania i czerpanie z nich dodatkowej wiedzy. Co do wiedzy muzycznej to takową posiadam proszę wiec o pomoc forumowiczów co do zasady wystrojenia głośnic: 3 głośnice środkowa z ruchomym mechanizmem zmiany barwy, które głośnice
(głosy) trzeba odstroić i ile centów  zwężania odsrtojenia  maja włoskie soprani a którą głosnice stroić na czysto, mile widziane było by rozrysowanie takiego schematu . Pozdrawiam

Offline dzidek1965

  • VIP
  • *****
  • Wiadomości: 533
    • Zobacz profil
Odp: Włoski akordeon SOPRANI, strojenie?
« Odpowiedź #1, 05 sty 2015, 23:26 »
Ta glośnica z suwakiem w środku to głos 16 stopowy. On musi być strojony na czysto.Po jednej stronie są głosy od czarnych klawiszy,po drugiej od bialych. Jeżeli nowszy,to mogą być glośnice bez widocznych przerw,czyli jedna glośnica pouzupelniana głosami tej drugiej. Te pozostałe glośnice są od głosu ośmiostopowego(fletu).Po zewnętzrnej stronie skrzynki-głosnica od bialych klawiszy,ta druga-od czarnych. Obie stroimy tak samo,tzn.odstrajamy.Jeden głos(po jednej stronie ) np.na czysto,drugi może być w górę(np.o + 20 centów),albo w dół(zależy,co lubisz).Może być większe odstrojenie,albo mniejsze. Ale generalnie np.od c2 w górę,trzeba zmniejszać stopniowo odstrojenie.Może być też stroj bulwarowy,tzn.bez glosu strojonego na czysto z tym 16-stopowym. Jeden glos np.-20,drugi +20.To tak ogólnie.

Offline pawelsax

  • *
  • Wiadomości: 5
    • Zobacz profil
  • Skąd: Busko-zdrój
Odp: Włoski akordeon SOPRANI, strojenie?
« Odpowiedź #2, 06 sty 2015, 14:06 »
Panie Dzidku narysowałem jak się układają głosy narazie dzieki.

Offline guralband

  • VIP Złota Rączka
  • *****
  • Wiadomości: 1194
    • Zobacz profil
  • Skąd: lubuskie
Odp: Włoski akordeon SOPRANI, strojenie?
« Odpowiedź #3, 06 sty 2015, 16:08 »
Pawelsax ! Jaki dałes podpis przy strzałkach bo nie mogę odczytać ?

Offline pawelsax

  • *
  • Wiadomości: 5
    • Zobacz profil
  • Skąd: Busko-zdrój
Odp: Włoski akordeon SOPRANI, strojenie?
« Odpowiedź #4, 06 sty 2015, 16:36 »
Podpisałem głosy nacinane (znaczone) pewnie to te odstrojone nacięcie jest na srodku płytki głosowej od góry.
Naczytałem się wiele na Polskich forach, co do metody,czym,czyszczenia,woskowania to jest nie problem chodzi mi tylko o strojenie współbrzmiacych głosów czyli które na 0 i które odstroić lub niedostoić i ile?
chciałbym aby instrument brzmiał głośno a jednocześnie w miarę głęboko nie lubię strasznie ostrego brzmienia.
Jak ktoś mógłby narysować, dopisać do mojego zdjęcia ze strojnicami zaznaczając nap. w paincie to będę wdzięczny.



« Ostatnia zmiana: 06 sty 2015, 16:47 wysłana przez pawelsax »

Offline cinszcz

  • VIP
  • *****
  • Wiadomości: 341
    • Zobacz profil
  • Skąd: pomorskie
Odp: Włoski akordeon SOPRANI, strojenie?
« Odpowiedź #5, 06 sty 2015, 19:04 »
Zanim weźmiesz się za strojenie przez piłowanie, musisz przemyc, wyczyscic stroiki, poprawić/wymienić wentyle i dopiero mierzyć częstotliwości. Bo jeśli nie ma rdzy to może się okazać,ze nic nie będziesz musiał piłować  :)

Offline dzidek1965

  • VIP
  • *****
  • Wiadomości: 533
    • Zobacz profil
Odp: Włoski akordeon SOPRANI, strojenie?
« Odpowiedź #6, 06 sty 2015, 21:02 »
Czyli to normalny stary kanciak. Głosy porozmieszczane przejrzyście.Od razu widać na glośnicy,ktore są od czarnych klawiszy,bo mają przerwy w głosach. Tak tzreba sprawdzić,czy nie ma rdzy na glosach,bo ona obniża strój. Musi być też dobry wosk i głosy muszą dokladnie przylegac do głośnicy. No i zaworki muszą być prościutkie. Do strojenia musi być głośnica,żeby nie dmuchać ustami.Odradzam też pilowanie pilnikami,bo nieraz podzac piłowania głos obróci się na nicie i póżniej zawadza o brzeg kanału. Najlepiej miniszlifierką(malutką) z diamentowymi końcówkami( to się chyba nazywa rózyczka-tak mówią dentyści).No i oczywiście trzeba wiedzieć w którym miejscu piłować,żeby podwyższyć głos lu obniżyć. Przy obniżaniu języczek lubi się opuścić w kanał i tzreba go póżniej podnieść do góry.Jeżeli ma być nie takie ostre tremolo,to myślę,że na a1 wystarczy odstroić maksymalnie ze 20 centów. Wcale nie znaczy,że popsujesz akordeon pierwszym strojeniem. ja pierwszy raz stroiłem szwedzki guzikowy Hagstrom.Miał za małą odchyłke i grał brzydko,tak sucho. Ale maiałem mało roboty,bo głosy aż błyszczały,wosk miekki a zaworki extra.

Offline pawelsax

  • *
  • Wiadomości: 5
    • Zobacz profil
  • Skąd: Busko-zdrój
Odp: Włoski akordeon SOPRANI, strojenie?
« Odpowiedź #7, 06 sty 2015, 22:57 »
Panie Dzidku w którym miejscu odstrajać lub dostrajać wiem, że trzeba wymyć usunąć naloty oraz wymienić języczki naczytałem się o tym  (mam mały patent na czyszczenie myjka ultradźwiękowa) zanim zacznę coś robić ze strojem wszystko będzie uzupełnione. Pytanie tylko czy te nacięte głosy będzie trzeba odstroić a resztę na czysto?
« Ostatnia zmiana: 06 sty 2015, 23:18 wysłana przez pawelsax »

Offline dzidek1965

  • VIP
  • *****
  • Wiadomości: 533
    • Zobacz profil
Odp: Włoski akordeon SOPRANI, strojenie?
« Odpowiedź #8, 07 sty 2015, 15:36 »
Zeby narobić się mało,to trzeba pierw sprawdzić tunerem,jak są nastrojone poszczególne chóry.Dopiero wtedy można ,,wyrównać,, albo odstroić.

Offline pawelsax

  • *
  • Wiadomości: 5
    • Zobacz profil
  • Skąd: Busko-zdrój
Odp: Włoski akordeon SOPRANI, strojenie?
« Odpowiedź #9, 07 sty 2015, 20:06 »
Nie ma się czego złapać każdy stroik odstrojony jak sam chce nawet środkowa głośnica.

Offline dzidek1965

  • VIP
  • *****
  • Wiadomości: 533
    • Zobacz profil
Odp: Włoski akordeon SOPRANI, strojenie?
« Odpowiedź #10, 08 sty 2015, 15:46 »
No,to trzeba pierw nastroić te,które mają grać na czysto. No i basy oczywiscie. Trzeba też sprawdzić,czy akordeon nie ma stroju wiedeńskiego!

Offline klawiszowiec31

  • ***
  • Wiadomości: 141
    • Zobacz profil
  • Skąd: Wielkopolska
Odp: Włoski akordeon SOPRANI, strojenie?
« Odpowiedź #11, 08 sty 2015, 20:06 »
co sądzicie o tym żeby podczas strojenia było stałe ciśnienie i na różnych ciśnieniach sprawdzać częstotliwości? wiem ze są ręczne  zbudowane z miechem srojnice ale widziałem inne podłączone pod kopresor, jakby co to mam fajną broszurę na temat strojenia i różne stroje na maila mogę podesłać
pozdro.

Offline Lajkonix

  • Konto usunięte z uwagi na naruszenia regulaminu
  • *
  • Wiadomości: 2399
    • Zobacz profil
Odp: Włoski akordeon SOPRANI, strojenie?
« Odpowiedź #12, 08 sty 2015, 20:46 »
O ile wiem, to na różnych ciśnieniach mogą być małe odchyłki. Nic z tym nie zrobisz - no bo co, nastroisz na różne ciśnienia. Stroi się na równomierne przeciętne ciśnienie. Tyle wiem.

Zresztą w graniu w akordzie wszystkie dźwięki mają takie samo ciśnienie. Bo chyba nie chcesz grać każdy dźwięk w akordzie na innym ciśnieniu... No. To musi stroić. :)

Offline guralband

  • VIP Złota Rączka
  • *****
  • Wiadomości: 1194
    • Zobacz profil
  • Skąd: lubuskie
Odp: Włoski akordeon SOPRANI, strojenie?
« Odpowiedź #13, 08 sty 2015, 21:06 »
Mało tego ! Jak byłem po odbiór akordeonu w Castelfidardo to szef mówi że dzisiaj ciśnienie jest złe i będzie stroił jutro jak będzie dobre  :( >:( ;D
A może pojutrze !!!
A ja mam czekać i płacić w hotelu za każdy kolejny dzień pobytu  :'(