marek1
Dziękuję za wypowiedź, dziś kupuję wosk 1kg chyba powinno wystarczyć, drę wszystkie głosy, potem lekko przetrę drewno papierkiem, wszystko przeczyszczę skrupulatnie tylko sobie oznaczę markerem numerkami, żebym potem nie szukał. I zaleję wszystko na nowo. Co do brzęczenia racja, zalałem na próbę zwykłym woskiem cisza. Tutaj wychodzi, że co drugi głos to zaczyna mi brzęczeć ale na chórze L. Ogólnie to po zalaniu woskiem akordeon ile musi stać do pełnego utwardzenia? Tylko nie mam pojęcia jak grubo nalać tego wosku. Myślę, że w dwa dni się wyrobię.