Odzywam się w temacie bo też dotykam, a właściwie zmagam się z zagadnieniem akompaniamentu.
Pedros zagrałeś bardzo nieśmiało w oczekiwaniu na własną odpowiedź, jak będzie brzmiało gdy zagrasz pewnie z już zaznaczoną dynamiką przy zachowaniu koncepcji, która jest wyrazista. Moje próby to zaledwie edukacja, analizowanie podkładów, figur i fraz rytmicznych, wypełnień dla linii melodycznej, oczywiście próby harmonizacji i słuchanie... (materiałów sporo i przyswajalne) ale poza świadomością jakie zadanie jest do rozwiązania niewiele... jak doświadczenia pokazują, gdy jest zabawa "a vista i z czapy" to może i cieszy, ale kiedy staje się rzeczywistym zagadnieniem muzycznym wychodzi wszystko czego brakuje by zagrać akompaniament, a zwłaszcza znając temat być gotowym do takiego dialogu. Wiele pracy i długa droga (u mnie) zwłaszcza, że bazowe zagadnienia techniki gry basowej i pracy lewej ręki pozostają do korekty. Też jestem ciekaw co doświadczeni Koledzy mogą podpowiedzieć poza oczywistą wskazówką że grać, grać i grać. Jeszcze dodam, że forma notatki dźwiękowej bez pliku wideo wydawała mi się sensowna jako materiał do dyskusji, ja osobiście nadal nie jestem gotowy do prezentacji od stóp do głowy (pomijam problemy natury technicznej), ale taka notatka to materiał z poligonu, z procesu ćwiczenia, zmagania się, zwykle w wymianie szybkich spostrzeżeń i podpowiedzi działa:).