Dość długo myslałem co tu napisać, ale na własnym przykładzie wiem, że częste błedy to:
- zmiana miechowania podczas trwania nuty,
- granie zbyt często forte, przez co "brakuje" powietrza,
- taktowanie lewą nogą, przez co akordeon "podskakuje" a wraz z nim "skacze" dźwięk,
- zbyt częste patrzenie na klawiaturę (choć to ustępuje w miarę wyćwiczenia utworu).
Nie wspomnę już o graniu po %%% hahaha