Autor Wątek: Zgięty nadgarstek  (Przeczytany 11735 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Janucik

  • Konto usunięte z uwagi na naruszenia regulaminu
  • *
  • Wiadomości: 1020
    • Zobacz profil
Zgięty nadgarstek
« 20 gru 2014, 17:18 »
Panie Krel bardzo ładnie zagrane. Bez zbędnych szarpnięć i innych wynaturzeń. Jest tylko jedno ale... czy ma Pan złamaną prawą rękę w nadgarstku? :)

Mnie też to drażni. Tak ułożona ręka wygląda fatalnie... jakby grał drapaczką do pleców, no i ręka się męczy! Walcz z tym złym nawykiem póki czas!

Ja od razu na początku nauki byłem przez mojego nauczyciela uświadomiony w temacie sylwetki akordeonisty. Z wdzięcznością, nawet po latach, wysyłam Mu podziękowanie do nieba...
« Ostatnia zmiana: 20 gru 2014, 17:29 wysłana przez janucik »

Offline Marcel

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 7690
    • Zobacz profil
Odp: Zgięty nadgarstek
« Odpowiedź #1, 20 gru 2014, 17:34 »
Jeżeli chodzi o zgięty nadgarstek, to najlepiej sobie wyobrazić keyboard położony na stole. Przy normalnym prostym nadgarstku wszystko jest OK, ale aby grać ze zgiętym nadgarstkiem (takim jak niektórzy zginają przy grze na akordeonie) musielibyśmy znaleźć się... pod stołem, aby było możliwe takie wygięcie.

Offline krel

  • Specjalista od elektroniki
  • *****
  • Wiadomości: 403
    • Zobacz profil
    • Mój kanał YouTube
  • Skąd: Cieszyn
Odp: Zgięty nadgarstek
« Odpowiedź #2, 20 gru 2014, 19:43 »
Panie Krel bardzo ładnie zagrane. Bez zbędnych szarpnięć i innych wynaturzeń. Jest tylko jedno ale... czy ma Pan złamaną prawą rękę w nadgarstku? :)

Mnie też to drażni. Tak ułożona ręka wygląda fatalnie... jakby grał drapaczką do pleców, no i ręka się męczy!
Walcz z tym złym nawykiem póki czas!

Wesołych Świąt!!!

Dziękuję bardzo za zwrócenie mi uwagi. Po tonie powyższych wypowiedzi widzę że jest to poważny problem i spróbuję z tym powalczyć. Jako że jestem samoukiem i nie mam nauczyciela, takie rady są dla mnie bardzo cenne. Konstruktywna krytyka moich wykonań jest zawsze mile widziana :) Dzięki Panowie!

Offline Janucik

  • Konto usunięte z uwagi na naruszenia regulaminu
  • *
  • Wiadomości: 1020
    • Zobacz profil
Odp: Zgięty nadgarstek
« Odpowiedź #3, 20 gru 2014, 20:39 »
Lenin mówił: czytać, czytać, czytać!
A ja dodaję: pytać, pytać, pytać!
Do dziś czytam, i pytam... I się nie wstydzę, bo warto!... :-)

Krótko mówiąc - łokieć w prawo, ale bez przesady... :-)

Offline Kacperjas

  • Konto usunięte na prośbę użytkownika
  • *
  • Wiadomości: 7
    • Zobacz profil
  • Skąd: Wielkopolska
Odp: Zgięty nadgarstek
« Odpowiedź #4, 24 kwi 2015, 21:01 »
Jak przyjdą bardziej techniczne kawałki, to już nie będzie tak wygodnie z tą ręką.

Z nadgarstkiem dobrze ci kumple radzą. Wielu z nas przechodziło już nadgarstkowe komplikacje.

Dziękuję pięknie za rady. Kiedyś próbowałem tak grać, ale ręka boli  :D - Z czasem nabiorę wprawy?
A jeśli chodzi o miech to wydaję mi się, że przecieka i będę musiał go okleić  ;)

Offline krel

  • Specjalista od elektroniki
  • *****
  • Wiadomości: 403
    • Zobacz profil
    • Mój kanał YouTube
  • Skąd: Cieszyn
Odp: Zgięty nadgarstek
« Odpowiedź #5, 25 kwi 2015, 00:32 »
Kacper, nie jest źle jak na pierwszy raz  [brawo] , ale rad mądrzejszych kolegów słuchaj, bo dobrze Ci radzą. Jeśli zajrzałeś do wątku wskazanego przez Marcela to już widziałeś jaką ja kiedyś dostałem opr*** za "złamaną" rękę :) Minęło już trochę czasu i teraz potwierdzam to co Ci koledzy wyżej napisali - zaczną Ci się podobać bardziej ambitne utwory i sam zobaczysz jak ciężko się operuje taką zgiętą ręką (spróbuj zagrać choćby gamę D-dur w szybkim tempie przez dwie oktawy). Do teraz muszę walczyć z tym głupim odruchem chowania łokcia za siebie, ale postępy są. Z mojej strony dwie rady jak z tym walczyć:
1. Popraw pasy akordeonu. Lewy pas skróć tak żeby akordeon przesunął się bardziej w lewo, a prawy wydłuż żeby mieć swobodę ruchów. Sam zobaczysz że wtedy da się grać z prostym nadgarstkiem i ręka nie boli, a do tego można ją rozluźnić!
2. Drugi problem siedzi w głowie, a na imię mu "przyzwyczajenie". Jeśli dotychczas grałeś ze zgiętym nadgarstkiem to pomimo poprawienia pasów akordeonu łokieć dalej będzie Ci uciekał do tyłu, bo się do tego przyzwyczaiłeś. Tutaj musisz sobie wymyślić coś co będzie Ci przypominać o prawidłowej postawie. Ja mam przy nutach kartkę z wielkim napisem "NIE GRAJ DRAPACZKĄ DO PLECÓW" (i jeszcze jedną  uwagę dotyczącą innego problemu).

A tak poza tym nie zrażaj się i przede wszystkim dobrze się baw!  [akordeon]

Offline Kacperjas

  • Konto usunięte na prośbę użytkownika
  • *
  • Wiadomości: 7
    • Zobacz profil
  • Skąd: Wielkopolska
Odp: Zgięty nadgarstek
« Odpowiedź #6, 25 kwi 2015, 08:09 »
Faktycznie wystarczyło "jedno oczko do góry" przy prawym pasku a ręka bolała troszkę później  ;)
Z drugiej strony estetycznie to też nie wygląda. I jeszcze jedno pytanie: Czy łokieć musi być w linii prostej czy mogę go ugiąć z 30stopni względem nadgarstka? - Wydaję mi się, że mogę,, bo w linii prostej mam za długą rękę. A krytykę bardzo lubię i jeśli to nie "hejt" to się na pewno nie obrażę   ;)

Offline Jurek_klodzko1

  • VIP
  • *****
  • Wiadomości: 4450
    • Zobacz profil
  • Skąd: Wielisławskie Czworaki
Odp: Zgięty nadgarstek
« Odpowiedź #7, 25 kwi 2015, 09:15 »
Przy lekkim pochyleniu ciała łokieć sam się prostuje a co za tym idzie nadgarstek też powinien.