Mikrofon zamontowany na głośnicy melodycznej

[Marcel]

Wątek poświęcony nagłośnieniu akordeonu przy pomocy prostego rozwiązania, jakim jest mikrofon zamontowany na głośnicy melodycznej wewnątrz akordeonu. Tak zamontowany mikrofon zbiera dźwięki zarówno strony melodycznej, jak i basowej, ponieważ miech działa jak tunel łączący obie strony instrumentu. W niektórych częściach świata jest to popularne rozwiązane na nagłośnienie akordeonu. Przykłady realizacji przedstawiam niżej.


Przykład 1. Mikrofon zamontowany na głośnicy melodycznej. Kierunkowość mikrofonu skierowana na stronę basową.





Przykład 2. Inny akordeon, podobne niesymetryczne umiejscowienie mikrofonu i kierunkowości.





Przykład 3. Warto zwrócić uwagę, że przy tego typu rozwiązaniach nie ma potrzeby prowadzenia kabla przez miech tzn. bezpośrednio montuje się gniazdo po stronie melodycznej oraz potrzebny jest tylko jeden otwór do wywiercenia na gniazdo lub nawet tylko na przewód, gdy gniazdo jest na zewnątrz.





Przykład 4. Niektórzy wykorzystują wkładki ze zwykłych mikrofonów dynamicznych





Przykład 5





Przykład 6

Mikrofon zamontowany na głośnicy melodycznej

Przykład 7. Niektórzy bezpośrednio łączą kilka dynamicznych wkładek ze sobą





Przykład 8





Przykład 9

Mikrofon zamontowany na głośnicy melodycznej

Przykład 10





(o bezpośrednim łączeniu kilku dynamicznych mikrofonów ze sobą jest więcej w dalszej części wątku)



Przykład 11





Przykład 12

Mikrofon zamontowany na głośnicy melodycznej

Przykład 13. Niektórzy nagłaśniają w ten sposób również akordeony kanałowe. Weltmeister S4

Mikrofon zamontowany na głośnicy melodycznej

Mikrofon zamontowany na głośnicy melodycznej

Przykład 14. Hohner Morino VI M





Przykład 15









Przykład 16

Mikrofon zamontowany na głośnicy melodycznej

Mikrofon zamontowany na głośnicy melodycznej

Mikrofon zamontowany na głośnicy melodycznej

Mikrofon zamontowany na głośnicy melodycznej

Mikrofon zamontowany na głośnicy melodycznej

Przykład 17. Stradovox

Mikrofon zamontowany na głośnicy melodycznej

Przykład 18. Iorio

Mikrofon zamontowany na głośnicy melodycznej

Mikrofon zamontowany na głośnicy melodycznej

[cinszcz]

Ja zrobiłem coś takiego na mikrofonach pojemnosciowych, strona basowa gra bardzo głosno nawet gdy miech jest rozciagnięty.

[Marcel]

Cinszcz, czy masz może jakieś nagranie zarejestrowane z tych mikrofonów?

[cinszcz]

Nie, ja używam tego ustrojstwa tylko do odsluchu, gdy wokół jest bardzo głośno. Mikrofony są podłączone do wzmacniacza stereo na ukladzie TDA2822M, umieszczonym pod galeryjką, wystaje tylko pokrętło głosności i gniazdo słuchawkowe. Dlatego jakość nie będzie zbyt wysoka. Kombinuje mikrofony zamienić na dynamiczne, bo te mimo wygłuszen są zbyt czułe.

[Marcel]

A teraz zagadka i chwila na pogłówkowanie...

Przeglądając katalog z 1955 r. trafiłem na reklamę mikrofonu montowanego na głośnicy melodycznej. Reklama wspomina o ładnym przenoszeniu całego pasma od głębokich basów, aż po najwyższe tony, ale to jeszcze nic... wspomniane jest, że montaż nie wymaga wykonania żadnego otworu...

Czy macie jakieś pomysły, w jaki sposób wyprowadza się sygnał elektryczny z wnętrza akordeonu, bez wykonania otworu dla przewodu? Nie jest to przecież rozwiązanie bezprzewodowe. Czyżby wykorzystując przewodzenie elementów konstrukcyjnych akordeonu, typu śruba od mocowania paska spinającego miech? (przeciąganie przewodu przez otwór od szpilki mocującej miech, raczej odpada )

[guralband]

Zapinka miecha.

[krel]

Jedyne co przychodzi mi do głowy to to, co napisał już guralband - wykorzystano zapinkę miecha. Moim zdaniem jednak nie służyła ona jako element przewodzący, ale wmontowano w nią gniazdo. Być może było trzeba wykręcić oryginalną zapinkę i wkręcić w to miejsce specjalne gniazdo które pełniło od teraz także funkcję zapinki. Coś jak gniazdo jack, z nakrętką która pasowała do zatrzasku paska do spinania miecha. Ale to tylko domysły.

[krel]

Natknąłem się na patent opisujący sposób przepuszczenia przewodów poprzez płaskie złącze giętkie, pod uszczelką między miechem a częścią dyszkantową.

https://www.google.ch/patents/US2575142

Może to jest to co odkrył Marcel w katalogu z 1955 roku? Patent jest z roku 1951.

[Marcel]

Krel, dzięki. Ten patent to świetne znalezisko Pomysł z płaskim, giętkim złączem puszczonym pod uszczelką lub nawet (dla lepszej szczelności) wklejonym między dwie warstwy uszczelki to super sprawa.

Może udałoby się wykorzystać taśmę typu wiretape o ile warstwa aluminium wytrzymałaby zgięcia na krawędzi krawędzi korpusu. Grubość tej taśmy to 0.15 mm (!), więc powinna zmieścić się pod uszczelką, bez większego wpływu na szczelność instrumentu.

Mikrofon zamontowany na głośnicy melodycznej

[cinszcz]

Fajna sprawa, może kiedyś skorzystam.

[krel]

[...] Może udałoby się wykorzystać taśmę typu wiretape o ile warstwa aluminium wytrzymałaby zgięcia na krawędzi krawędzi korpusu. Grubość tej taśmy to 0.15 mm (!), więc powinna zmieścić się pod uszczelką, bez większego wpływu na szczelność instrumentu.

Pomysł całkiem niezły, ale jego zastosowanie nie będzie aż tak proste ze względu na brak ekranowania takiego przewodu. Słaby sygnał z mikrofonu poprowadzony nieekranowanym kablem zostanie "wzbogacony" zakłóceniami (pojawi się tzw. "brum").
Możliwości rozwiązania widzę dwie.

Pierwsza to zaekranowanie takiej tasiemki folią miedzianą. Takie folie też są sprzedawane w formie taśmy samoprzylepnej i mają grubości ok 0.05mm, czyli całość miałaby ok. 0.25mm grubości.

Mikrofon zamontowany na głośnicy melodycznej

Druga możliwość to zabudowanie przedwzmacniacza mikrofonowego razem z mikrofonem wewnątrz akordeonu i przeprowadzenie płaską taśmą zarówno zasilania do przedwzmacniacza jak i sygnału na zewnątrz. To jest jednak rozwiązanie znacznie trudniejsze. Chyba łatwiej by już było wywiercić otwór i przeprowadzić zwykły kabel.

Pozostaje jeszcze kwestia wytrzymałości mechanicznej takiej taśmy. Obawiam się że na ostrych zgięciach może się przełamywać. Sprzedawcy "wiretape" piszą że wytrzymuje zgięcia, ale czy na pewno? Co innego jeśli taką taśmę położy się raz i jej nie rusza, a co innego kiedy jest narażona na ciągły ruch.

[Krystian]

Witam, obserwuję temat, piszecie na temat wiercenia itd.  A ja zauważyłem u siebie jedną rzecz,  u dołu "kadłuba " mam już otwór, który jest zaślepiony, zastanawia mnie, czy to przystosowanie producenta, żeby ułatwić użytkownikom, czy akurat mój sprzęt był nagłaśniany i teraz ma pozostałości .

Mikrofon zamontowany na głośnicy melodycznej

[Marcel]

Zaślepienie otworu na poprzednim zdjęciu nie jest fabryczne. Poprzedni właściciel miał zamontowany mikrofon lub mikrofony i w tym miejscu było gniazdo na wtyk.

Być może mikrofon był właśnie wewnątrz korpusu (jak na przykładowych zdjęciach w tym temacie), bo zwykle jeżeli mikrofon(-y) nie są wewnątrz, tylko pod galeryjką i przykrywą basową to otwór na gniazdo, który jest stosunkowo duży w porównaniu do otworu na przewód, robi się w galeryjce (o ile jej budowa na to pozwala) lub na poziomie galeryjki tzn. przed płytą rezonansową. Wtedy jest mniejsza szansa na dekompresję akordeonu, ponieważ tam, gdzie występuje ciśnienie wewnątrz korpusu jest tylko niewielki otwór na przewód, a duży otwór na gniazdo jest już tam, gdzie nie ma wewnętrznego ciśnienia. W przypadku otworu na gniazdo zrobionego w korpusie, dochodzi też problem szczelności samego gniazda... tego problemu nie ma przy zrobieniu gniazda w galeryjce lub przed płytą rezonansową.

Przykład Stelli z gniazdem wykonanym przed płytą rezonansową

[Krystian]

Czyli poprzedni właściciel grał więcej niż do nauki Mówił,że grał w zespole na drugim co miał,a tu się okazuje,że moja Stella posiada już bogatą historię  Dlatego mnie to zmyliło,ponieważ ten otwór jest naprawdę ładnie "zaślepiony", gładziutko,od środka i na zewnątrz Więc myślałem,że w fabryce już pomyśleli nad tym. 

[Marcel]

Wracając do głównego tematu.

Gdyby ktoś chciał usłyszeć, jak brzmi akordeon mający zainstalowany mikrofon wewnątrz miecha na głośnicy melodycznej (tylko po stronie melodycznej) i jak zbierane są basy przez to rozwiązanie, to przykładem może być np. to nagranie: https://www.youtube.com/watch?v=trGorpOeulk i wszystkie inne nagrania z tego kanału.

Jestem po rozmowie z osobą, która instalowała to rozwiązanie w akordeonie, który widać na filmiku. Są w nim tylko mikrofony na głośnicy melodycznej. Po stronie basowej nie ma żadnych mikrofonów (!), a mimo tego bardzo dobrze zbierane są basy, dzięki temu, że miech działa jak tunel łączący obie strony akordeonu.