Autor Wątek: Jaki akordeon dla początkującego? Budżet 1000-1500 zł, 183 cm wzrostu  (Przeczytany 4553 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Szymon

  • *
  • Wiadomości: 4
    • Zobacz profil
  • Skąd: Mazowieckie
Poszukuję akordeonu dla początkującego środki od 1000-1500 zł.
Wzrostu mam 183 cm.
Jakie parametry, basy itp. bo się na tym nie orientuję do końca w temacie jestem więc pytam fachowców w tej dziedzinie.
Zamierzam grać muzykę Biesiadną / Klasyczną.

Jeśli można prosić o propozycje z Allegro czy Olx.

Z góry serdecznie dziękuję !  :D
« Ostatnia zmiana: 24 lut 2017, 17:28 wysłana przez Szymon »

Offline Marcel

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 7733
    • Zobacz profil
Przy tym wzroście i założeniu grania muzyki klasycznej to raczej wchodzi w grę tylko 120 basów / 4 chóry z wysoką oktawą. Jeżeli nie masz określonych preferencji co do brzmienia to ważne oprócz tego co zostało wspomniane tylko, aby instrument był w pełni sprawny. Jeżeli sam nie potrafisz sprawdzić stanu instrumentu to warto, abyś poprosił kogoś z Twojej okolicy o pomoc przy sprawdzeniu.

Offline Szymon

  • *
  • Wiadomości: 4
    • Zobacz profil
  • Skąd: Mazowieckie
A jakieś konkretne modele akordeonów o takiej specyfikacji ?

Offline Tremol_03

  • ****
  • Wiadomości: 437
    • Zobacz profil
  • Skąd: Mińsk Maz., Mazowieckie
Dla bym Ci polecił Aidę VII na początek lub któryś z Hohnerów. Podawać Ci linki do różnych akordeonów?

Offline Szymon

  • *
  • Wiadomości: 4
    • Zobacz profil
  • Skąd: Mazowieckie
Będę bardzo wdzięczny jeśli podasz takowe linki do tych akordeonów.

Offline Tremol_03

  • ****
  • Wiadomości: 437
    • Zobacz profil
  • Skąd: Mińsk Maz., Mazowieckie

Offline Inkwizytor

  • **
  • Wiadomości: 77
    • Zobacz profil
  • Skąd: Warszawa
W muzealne egzemplarze raczej na Twoim miejscu bym się nie pakował. Stare nie znaczy złe, bo często te starsze znacznie lepiej brzmią niż te nowe, ale z tym wiekiem bez przesady.
Miejsce takiego 100 letniego egzemplarza jest w gablocie, a nie do codziennego grania. 
Jak dysponujesz dość ograniczonym budżetem to najbezpieczniej jakiegoś Weltmeistera sobie sprawić, np: takiego z początku lat 90, zanim przenieśli wszystko do chińczyków. 

No to zdrówko  [toast]


Offline Leszek

  • VIP
  • *****
  • Wiadomości: 1980
    • Zobacz profil
  • Skąd: śląskie, Hiszpania
Podobnie jak Inkwizytor myślę że w twoim przypadku Weltmeister byłby dobrym wyborem gdyż są to akordeony wytrzymałe i stosunkowo niedrogie. Hohnery też są bardzo dobre ale niestety droższe.
Pozdrawiam i powodzenia  :)