Uzupełnię informację bo widzę, że wątek przeniesiony do ogłoszeń.
Akordeon chciałem oddać do muzeum akordeonów w Kościerzynie, ale mimo tego, że proponowałem nawet z dostawą - Panie z muzeum nie były zainteresowane.
Sądziłem, że może jest tam ktoś, jakiś pasjonat, który wykorzysta sobie choćby na części, ale niestety..
Chciałbym oddać instrument komuś kto zna się na rzeczy i albo go przywróci do życia albo wykorzysta jako dawcę.
Chyba, że to takie badziewie, że szkoda sobie tym głowy zawracać i można wywalić.
Podpowiedzcie proszę.