Witam wszystkich serdecznie
z racji że dzieci już podrosły i mam więcej czasu dla siebie oraz razem z nimi muzycznie coś tam sobie gramy, chcialbym kupić dla siebie akordeon do 1200 zł oczywiście jeśli trafi się coś za ok 1500 zł i jest warte uwagi taka opcja też wchodzi w grę. Co do wymagań szukam raczej mniejszego akordenu a to z kilku powodów po pierwsze to transport lecąc samolotem nie wezmę dużego akordeonu myślałem raczej o czymś typu 48-50 basów, szukam też akordeonu którego brzmienie zbliżone będzie do włoskich akordeonów nie musi być super głośny, nie będę grał na tym klasyki ani skomplikowanych melodii , będzie to raczej jako wzbogacenie jakiegoś projektu muzycznego tak więc akordeon nie będzie głównym instrumentem. Pogrywam na różnych instrumentach gitara akustyczna, darabuca, jemba, syntezator, ukulele i jeszcze kilka innych by się znalazło, muzyka jak mnie interesuje to raczej rózne style folk, etno i różny pochodne tych gatunków. Szukam raczej ciepłego brzmienia.
Również mam pytanie czy wszystkiego akordeony powinno stroić się tak samo regularnie , czy może są takie które dłużej trzymają strój i co jaki czas powinno instrument się stroić , wiem że to bardzo ogólne pytanie ale czy raczej raz do roku czy może co 2 lata wystarczy.
Wiem że budżet nie jest jakiś powalający ale wydaje mi się że w tej kwocie biorąc pod uwagę mniejsze akordeony znajdzie się coś godnego polecenia. Jeśli macie jakieś propozycje byłbym wdzięczny. Pozdrawiam serdecznie.