Dzień dobry wszystkim Akordeonistom i Forumowiczom!
Dziękuję za przyjęcie do grupy, mam nadzieję być w miarę aktywnym jej członkiem :-)
Mam na imie Jacek, aktualnie mieszkam w okolicach Kielc ale sercem z Gorców. Jestem żywym przykładem na to, że miłość do akordeonu nie umiera nigdy i zawsze gdzieś tam się tli. Po 34 latach posuchy odkurzyłem swoją 80-tkę (którą kupił mi tata i na której zreszta uczyłem się grać jako dzieciak). Od roku staram się umilac sobie i czasami innym czas :-).
Nie jest łatwo, niemniej nie pozostaje nic innego jak przeć do przodu:-)
Pozdrawiam wszystkich i życzę szybkich nut pod palcami!
Jacek
PS. Wybaczcie, trochę się zagapiłem i najpierw uderzyłem w dział "utwór wyzwanie" zamiast tutaj, wiem, że kolejnośc powinna być inna.
Jacek