Witam
Mam na imię Adam. Na akordeonie gram od ok, miesiąca. Co prawda swoją Lucię IVP kupiłem w marcu ub. roku, ale na początku miałem problemy (głównie połączenie gry obiema rękami jednocześnie) i zły odstawiłem sprzęt który stał i się kurzył. Ostatnio zacząłem coś "łapać" i powoli, małymi kroczkami idę w dobrą stronę. Poza tym gram na dudach od mniej więcej 6 lat (średniowieczne i gaita gallega, a obecnie czekam na odbiór kozła, więc kolejny instrument z miechem
), trochę na lirze korbowej i ostatnio próbuję sił na bębenku obręczowym. W planach mam zakup jakiegoś starego kanciaka typu Scandalli Vibrante czy Hohner Tango V, podoba mi się ich brzmienie i wygląd.