W Stanach mają w sprzedaży takie urządzenie nazywające się smajletka. Gumka z haczykami na obu końcach. Gumkę zakłada się za głowę, a haczyki zaczepia w kącikach ust. Hasło w kryzysie lat 30-tych - "golcie się żyletką, śmiejcie się smajletką". Genetycznie zostało to przekazane kolejnym pokoleniom. I trwa do dzisiaj. Kto się nie uśmiecha jest podejrzany - u nas zostało "kto się nie napije....".
Happy Wanderer jest także specjalistą od wizualizowania domków z lat 50-60 i ich wyposażenia.