3
« dnia: 23 lut 2017, 18:22 »
Zastanawiałem się gdzie ten post umieścić, mam nadzieję, że dobry wybór uczyniłem. Nauka i gra na akordeonie absorbuje dużo mojego czasu od zeszłego roku. Kiedy napotykam coś co ma wspólnego z moim ukochanym instrumentem to nie mogę darować sobie by nie być dociekliwym. Natknąłem się
w necie na stare nuty, które sądząc po śmiesznej cenie to raczej ktoś nie przywiązywał wagi do tego co ma. Zadzwoniłem do gościa i wysłał mi za 30 zł zapłaty. Przyszły różne zeszyty muzyczne, które ktoś kiedyś zbierał, niemieckie i angielskie, datowane od 1904 do 1948. Pełno w nich walców, tang, muzyki hiszpańskiej, marszów. Przyszło też pełno rękopisów muzycznych ze skrupulatnie zapisanymi melodiami
z tego samego okresu sądząc po wyglądzie, konsultowałem się z zawodowym muzykiem i osoba, która zapisała te nuty w starych zeszytach miała bardzo dobry warsztat i dużą wiedzę... Mało tego, ten co mi sprzedał to nie przeglądał tego w ogóle bo dostałem też cząstkę czyjegoś życia... Przyszły certyfikaty na temat osoby z obozu przejściowego w Bavarii z 1947 roku..Kawał czyjeś historii.
Nut jest pełno wrzucam tylko część zdjęć, co sądzicie o tym moi drodzy, dzieki serdeczne. Mariusz