Posiadam takowy model w swojej kolekcji. Faktycznie kupiłem za 800 zł w roku 2014 i dołożyłem kolejne 1500 zł dwa lata później. Był robiony remont kapitalny łącznie z woskowaniem i strojeniem w warsztacie w Bielsku-Białej. Wystawiłem go obecnie na sprzedaż (w ciągu ostatniego roku kupiłem dwa super-akordeony, w tym jeden guzikowy i moja kolekcja nie mieści się już w szafie), ale mam dylemat, czy się go pozbywać, ponieważ ma w sobie to coś. Z Weltmeistrów mam jeszcze Gigantili w idealnym stanie z włoskimi głosami, który ma u mnie dożywocie oraz Consonę (jak nową), która jeszcze będzie woskowana i strojona (bo swoje lata ma, a chciałbym na niej pograć trochę klasyki)... więc, ile tych akordeonów można posiadać. Czy 10 sztuk to już choroba
Każdy jest trochę inny i ciężko porównywać. W każdym bądź razie z pewnością jest to ciekawy model. Może ktoś z Was posiada i jest w stanie coś doradzić...